Używamy informacji zapisanych za pomocą plików cookies w celu zapewnienia Wam maksymalnej wygody przy korzystaniu z naszej strony. Korzystają z nich również firmy reklamowe. Jeżeli wyrażasz zgodę na zapisywanie informacji zawartych w cookies kliknij "Akceptuj", w przeciwnym wypadku wyłącz ciasteczka dla tej witryny w ustawieniach swojej przeglądarki. Akceptuj

Rozgrzeszenie, wina, kara.

Rozmowy o Biblii i jej nauce w świetle teologii luterańskiej

Rozgrzeszenie, wina, kara.

Postprzez geddy » Pn lip 22, 2013 14:33

Czy Spowiedz gladzi wine? Czy rowniez kare za grzechy? Co powoduje wymazanie kary? Czy aby uzyskac rozgrzeszenie trzeba wierzyc w Chrystusa, a co z osobami ktore ze strachu wymawiaja grzech, ale zaluja za nie? Czy teologia luteranska na podstawie Biblii wprowadza pojecie zal niedoskonaly?
geddy
 
Posty: 46
Dołączył(a): Pn sty 14, 2013 21:34
wyznanie: rzymskokatolickie
  

Re: Rozgrzeszenie, wina, kara.

Postprzez Elżbieta » Pn lip 22, 2013 17:59

Może jeszcze raz zredagujesz swoje pytania?
Żal niedoskonały ? - Albo się żałuje, albo nie, tak samo jak albo się wierzy albo nie, nie można trochę wierzyć, bo to żadna wiara. Tak samo jeżeli się nie do końca żałuje, tz, tylko trochę, to wg mnie, nie jest to żadne żałowanie.
Wg Biblii jest się zimnym, albo gorącym, nie można być letnim
Avatar użytkownika
Elżbieta
Moderator
 
Posty: 3699
Obrazki: 46
Dołączył(a): N mar 21, 2010 00:27
Lokalizacja: Legnica
wyznanie: ewangelicko-augsburskie
  

Re: Rozgrzeszenie, wina, kara.

Postprzez septemberlicht » Pn lip 22, 2013 19:47

geddy napisał(a):a co z osobami ktore ze strachu wymawiaja grzech, ale zaluja za nie?

Nie wiem jak z innymi, ale ja kompletnie nie rozumiem tego pytania.
septemberlicht
 
Posty: 271
Dołączył(a): Pn sty 28, 2013 11:27
wyznanie: na papierze wciąż KRK
  

Re: Rozgrzeszenie, wina, kara.

Postprzez Elżbieta » Pn lip 22, 2013 19:50

No właśnie dlatego prosiłam o przeredagowanie pytania, bo też nic nie rozumiem.
Avatar użytkownika
Elżbieta
Moderator
 
Posty: 3699
Obrazki: 46
Dołączył(a): N mar 21, 2010 00:27
Lokalizacja: Legnica
wyznanie: ewangelicko-augsburskie
  

Re: Rozgrzeszenie, wina, kara.

Postprzez septemberlicht » Pn lip 22, 2013 19:58

geddy, pytasz czy aby uzyskac rozgrzeszenie trzeba wierzyc w Chrystusa. Nie jestem teologiem, ale sądzę, że całe chrześcijaństwo opiera się na wierze w zbawczą moc Zmartwychwstania. Twoje pytanie jest więc chyba kompletnie chybione.
septemberlicht
 
Posty: 271
Dołączył(a): Pn sty 28, 2013 11:27
wyznanie: na papierze wciąż KRK
  

Re: Rozgrzeszenie, wina, kara.

Postprzez Majkel » Wt lip 23, 2013 12:58

Pytania geddy mało sprecyzowane, ale postaram podzielić się pewnymi refleksjami na ten temat.

Słowo Boże w wielu miejscach mówi o grzechu, wyznawaniu go, i o tym że Bóg odpuszcza nam grzechy jeśli wyznajemy je szczerze np. 1 J, 7 - 10 :
(7) Jeśli zaś chodzimy w światłości, jak On sam jest w światłości, społeczność mamy z sobą, i krew Jezusa Chrystusa, Syna jego, oczyszcza nas od wszelkiego grzechu. (8) Jeśli mówimy, że grzechu nie mamy, sami siebie zwodzimy, i prawdy w nas nie ma. (9) Jeśli wyznajemy grzechy swoje, wierny jest Bóg i sprawiedliwy i odpuści nam grzechy, i oczyści nas od wszelkiej nieprawości. (10) Jeśli mówimy, że nie zgrzeszyliśmy, kłamcę z niego robimy i nie ma w nas Słowa jego.

Przykładem takiego szczerego wyznawania grzechów Bogu jest choćby Psalm 51, gdzie Dawid mówi o tym czego dopuścił się względem Boga, ale jak widzimy zdaję się On w swej modlitwie na miłosierdzie Pana i jego łaskę, mówi o Jego wielkości, mówi o tym że najważniejsze to w szczerości i prostocie serca wyznawać swe grzechy i zdać się na Boga bowiem :
(18) Albowiem ofiar nie żądasz, A całopalenia, choćbym ci je dał, nie zechcesz przyjąć. (19) Ofiarą Bogu miłą jest duch skruszony, Sercem skruszonym i zgnębionym nie wzgardzisz, Boże.

Odpuszczenie grzechów mamy na podstawie pojednawczej ofiary między Bogiem i ludźmi, którą za nas jeden raz i w sposób doskonały złożył Jezus Chrystus na krzyży Golgoty, i to poprzez wiarę, że Chrystus umarł za moje grzechy i grzechy całego świata dostępujemy tegoż odpuszczenia.
Także spowiedź powinna być wylaniem siebie samego przed Bogiem, uznaniem siebie winnego za popełnione występki i wiarę w to, że w Bóg w swej łasce i miłosierdziu nie zostawi mnie samego i odpuści mi grzechy ze względu na pojednawczą ofiarę Jezusa Chrystusa. Wyznanie grzechów Bogu winno wiązać się ze zmianą sposobu naszego życia i prośbą do Boga, aby nam w tym dopomógł, czyli jeśli np. kradliśmy to zmieniamy życie i kraść przestajemy.

Nikogo do spowiedzi zmuszać nie wolno i fajnie to obrazuje i wyjaśnia teza 7 : Bóg nie odpuszcza nikomu win, jeśli zarazem nie przywodzi go do upokorzenia się przed kapłanem, jako swoim zastępcą. . Nie należy tego rozumieć po katolicku, gdyż byśmy przedłożyli ten rodzaj spowiedzi na 2 pozostałe. To właśnie Bóg przez Ducha Świętego w Słowie Bożym, mówi nam o grzechu i pobudza nas do wyznawania grzechu, bo sami z siebie nie moglibyśmy tego uczynić.
Majkel
 
Posty: 103
Dołączył(a): Pt wrz 28, 2012 17:30
wyznanie: luterańskie
  

Re: Rozgrzeszenie, wina, kara.

Postprzez Dredd » Śr lip 31, 2013 08:37

Jako były rzymski katolik chyba rozumiem pytanie, które postawił geddy.
Pytanie jest niestety skutkiem wielowiekowej wpajanej nam przez papiestwo doktryny odpustów częściowych i zupełnych oraz doktryny zbawienia poprzez uczynki.

Drogi geddy powtarzam wszystkim i wciąż, żeby odpuścili sobie tego typu rozumowanie rzymskokatolickie, które donikąd nie prowadzi:
- jejku czy aby wyznałem wszystkie grzechy?
- o kurcze chyba muszę wrócić do konfesjonału bo jeszcze o tym i o tamtym zapomniałem?
- czy aby należycie za każdy grzech żałuje?
Taka (niestety postawa kształtowana przez KRK) powoduje, że najczęściej zamiast cieszyć się z oczyszczenia po spowiedzi, wpadamy w pułapkę własnych wątpliwości, niezadowolenia i braku poczucia, że oto wydarzyło się coś ważnego.

Poprawcie mnie jeżeli się mylę, ale według mojej wiedzy, rozumowanie luterańskie (a więc jednie słuszne:) ) jest całkowicie odmienne. Już gdzieś o tym pisałem, ale do zbawienia, do odpuszczenia grzechów wystarczające są wyłącznie dwa elementy: chrzest oraz wiara w Jezusa Chrystusa:

I rzekł im: Idąc na cały świat, głoście ewangelię wszystkiemu stworzeniu. Kto uwierzy i ochrzczony zostanie, będzie zbawiony, ale kto nie uwierzy, będzie potępiony. (Mk 16:15-16, Biblia Warszawska)
Natomiast spowiedź jest darem Chrystusa dla człowieka, by jeszcze za życia każdy człowiek mógł dostąpić odpuszczenia grzechów. Oczywiście przy spełnieniu powyższych dwóch warunków.
Bóg wie bowiem, że człowiek jest słabą i grzeszną istotą, oraz że nie potrafilibyśmy sami sobie poradzić będąc obciążonymi zbyt wielką ilością grzechów, które niechybnie przygwoździłyby nas do ziemi.

Co do pojęcia żalu niedoskonałego spotkałem się z nim podczas jednej ze spowiedzi w KRK, gdy ksiądz tłumaczył mi, że jeżeli coś złego obiektywnie uczyniłem (przynajmniej wg. KRK), spowiadam się z tego, ale jednocześnie zastrzegam, że nie do końca wydaje mi się, że ten czyn był grzechem. Ktoś to rozumie? :)
Oczywiście jest to trochę chore.

Co do samej spowiedzi w KEA to musisz wiedzieć drogi geddy, że tu nie chodzi o enumeratywne wyliczenie wszystkich popełnionych grzechów, bo jest to po prostu niemożliwe.
Tak pokrótce, chodzi ogólnie o taki stan człowieka, w którym zdajesz sobie sprawę, że grzeszysz, że jesteś niedoskonały, że wielokrotnie zachowałeś się, powiedziałeś, pomyślałeś nie tak jak trzeba, i że tego bardzo żałujesz, że tak nie chcesz i że chcesz poprawy.
Ale tak po prawdzie odsyłam do Ksiąg wyznaniowych, w których szeroko o spowiedzi jest napisane.
Dredd
 
Posty: 176
Dołączył(a): Pn lut 27, 2012 11:58
wyznanie: Kościół Ewangelicko-Augsburski
  

Re: Rozgrzeszenie, wina, kara.

Postprzez Elżbieta » Śr lip 31, 2013 08:46

Tak pokrótce, chodzi ogólnie o taki stan człowieka, w którym zdajesz sobie sprawę, że grzeszysz, że jesteś niedoskonały, że wielokrotnie zachowałeś się, powiedziałeś, pomyślałeś nie tak jak trzeba, i że tego bardzo żałujesz, że tak nie chcesz i że chcesz poprawy.


Właśnie, trzeba pamiętać o żalu i chęci poprawy - rzeczywistej poprawy, a nie tylko deklaracji
Avatar użytkownika
Elżbieta
Moderator
 
Posty: 3699
Obrazki: 46
Dołączył(a): N mar 21, 2010 00:27
Lokalizacja: Legnica
wyznanie: ewangelicko-augsburskie
  

Re: Rozgrzeszenie, wina, kara.

Postprzez Grzegorz » Śr wrz 11, 2013 23:09

Dredd napisał(a):Drogi geddy powtarzam wszystkim i wciąż, żeby odpuścili sobie tego typu rozumowanie rzymskokatolickie, które donikąd nie prowadzi:
- jejku czy aby wyznałem wszystkie grzechy?
- o kurcze chyba muszę wrócić do konfesjonału bo jeszcze o tym i o tamtym zapomniałem?


KRK uczy, że jeśli zapomni się o jakimś grzechu w trakcie spowiedzi, to zostaje on automatycznie odpuszczony, więc akurat te zarzuty są chybione.
Avatar użytkownika
Grzegorz
 
Posty: 1120
Dołączył(a): Śr wrz 11, 2013 20:48
Lokalizacja: Warszawa
wyznanie: KEA
  

Re: Rozgrzeszenie, wina, kara.

Postprzez septemberlicht » Pt wrz 13, 2013 11:41

pochodna napisał(a):KRK uczy, że jeśli zapomni się o jakimś grzechu w trakcie spowiedzi, to zostaje on automatycznie odpuszczony, więc akurat te zarzuty są chybione.

Z tego co ja wiem, nie zostaje. On zostaje po prostu "zamrożony". Spowiedź i rozgrzeszenie są ważne, ale należy koniecznie ten zapomniany grzech wyznać przy kolejnej spowiedzi.
septemberlicht
 
Posty: 271
Dołączył(a): Pn sty 28, 2013 11:27
wyznanie: na papierze wciąż KRK
  

Następna strona

Powrót do Biblia

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 10 gości

cron