Dlaczego jest tyle morderstw w Biblii?

[Laura]

Zadajesz pytania niczym satanista

Nie jestem satanistka, tylko katoliczka, a zadaje takie pytania ktore mi chodza po glowie.

Odkad bylam mala dziewczynka, to zawsze chodzilam za Rodzicami i zadawalam Im pytania ;)

Skoro jest tak dużo tych "morderstw", to może podaj jakiś konkretny przykład.

Tutaj jest strona (blog), tylko po angielsku ;

http://dwindlinginunbelief.blogspot.de/ ... ed_04.html

[Elżbieta]

Nie wszyscy znają angielski, więc powinnaś posługiwać się tekstami w języku polskim.

[Jonah]

Nie bardzo chce mi się czytać wszystkie komentarze z tego bloga, bo większość to bzdury.

Odniosę się tylko do pierszego tekstu z Powtórzonego Prawa 32, 39-42. Jest to fragment "Pieśni Mojżesza", więc tekstu poetyckiego. Poezja wykorzystuje rozmaite środki stylistyczne dla uzyskania odpowiedniej ekspresji. Uważam, że mamy tu do czynienia z hiperbolą. Sens zaś jest taki, że tylko Bóg jest Panem życia i śmierci. Każdy, kto tę władzę sobie przywłaszcza, zostanie ukarany. Z kontekstu wynika również, że ukarani zostaną odstępcy. Jest to słuszna kara, która przywraca sprawiedliwość. Bo sprawiedliwością jest oddawanie chwały Bogu. Niemniej nie jest to aktualne wykonanie kary, ale zapowiedź kary. Tak więc Bóg oczekuje, że odstępcy się nawrócą, uznają w nim jedynego Boga i kara ich ominie.
Jak widać, "morderczy" Bóg, okazuje się wielce łaskawy

To jest post nr 15000 Jonah otrzymuje "Dyplom uznania""
Tomasz

[Laura]

Nie wszyscy znają angielski, więc powinnaś posługiwać się tekstami w języku polskim.

Dobrze Elzbieto, wiec moze to? ;

"Bóg karze i zabija dopiero po odrzuceniu Prawdy - ŁASKI
Hebr. 10:26-31
26. Bo jeśli otrzymawszy poznanie prawdy, rozmyślnie grzeszymy, nie ma już dla nas ofiary za grzechy,
27. Lecz tylko straszliwe oczekiwanie sądu i żar ognia, który strawi przeciwników,
28. Kto łamie zakon Mojżesza, ponosi śmierć bez miłosierdzia na podstawie zeznania dwóch albo trzech świadków;
29. O ile sroższej kary, sądzicie, godzien będzie ten, kto Syna Bożego podeptał i zbestrześcił krew przymierza, przez którą został uświęcony, i znieważył Ducha łaski!
30. Znamy przecież tego, który powiedział: Pomsta do mnie należy, Ja odpłacę; oraz: Pan sądzić będzie lud swój.
31. Straszna to rzecz wpaść w ręce Boga żywego.
Mat. 12:31-32
31. Dlatego powiadam wam: Każdy grzech i bluźnierstwo będzie ludziom odpuszczone, ale bluźnierstwo przeciw Duchowi nie będzie odpuszczone.
32. A jeśliby ktoś rzekł słowo przeciwko Synowi Człowieczemu, będzie mu odpuszczone; ale temu, kto by mówił przeciwko Duchowi Świętemu, nie będzie odpuszczone ani w tym wieku ani w przyszłym.
Łuk. 13:6-9
6. I powiedział to podobieństwo: Pewien człowiek miał figowe drzewo zasadzone w winnicy swojej i przyszedł, by szukać na nim owocu, lecz nie znalazł.
7. I rzekł do winogrodnika: Oto od trzech lat przychodzę, by szukać na tym figowym drzewie owocu, a nie znajduję. Wytnij je, po cóż jeszcze ziemię próżno zajmuje?
8. A tamten odpowiadając, rzecze: Panie, pozostaw je jeszcze ten rok, aż je okopię i obłożę nawozem,
9. Może wyda owoc w przyszłości; jeśli zaś nie, wytniesz je. "

Z netu.

[Elżbieta]

Przeczytałam, ale przyznam się szczerze, że nie rozumiem o co chodzi, co podane teksty mają wspólnego z morderstwami ?

[Jonah]

Wyczuwam trochę za tymi postami niepokój grzesznika, albo nastolatki, wynikający z przerażenia faktem, iż Bóg może kogokolwiek ukarać. Kryje się też za tym rzymskie przekonanie, że "Bóg jest Sędzią sprawiedliwym, który za dobre wynagradza, a za złe karze". To jurydyczne rozumienie sprawiedliwości obce jest teologii ewangelickiej. My rozumiemy sprawiedliwość jako udzielenie człowiekowi przez Boga własnej sprawiedliwości przez wzgąd na zbawcze dzieło Chrystusa. Wszyscy ludzie zgrzeszyli, wszyscy zasługują na śmierć, bo, jak powiada Paweł, zapłatą za grzech jest śmierć. Kto oddalił się od drzewa życia, zmarnieje bez jego owoców. Człowiek sam, okazując nieposłuszeństwo Bogu, skazał się na śmierć. Bóg wszakże posyła Chrysusa, aby każdy kto w Niego uwierzy, uniknął śmierci. Kto nie uwierzy, nadal podlega śmierci, czyli podlega potępieniu. Tylko wiara może ocalić przed gniewem Bożym, obrazowo opisanym w Hbr, 26-38. Tekst kończy się przecież: "My jednak nie należymy do bojaźliwych, którzy mają zginąć, lecz do wierzących, którzy mają żyć".
Człowiek sam wydaje się na potępienie. Bóg go nie zabija. A już tym bardziej Bóg nie przechadza się po ulicach, niczym morderca, i nie wyszukuje swoich ofiar. To jakaś dziwaczna, właśnie satanistyczna wizja Boga.

[Maris]

Zalecam lekture dziel Rene Girarda-ktory porusza temat morderstw,nienawisci,genocidu w Biblii.On nie milczy lecz daje konkretne naukowe rozwiazania,na jakie wiele teologow nie jest w stanie odpowiedziec.Gdyz rozumenie Biblii to koniecznosc opanowania wielu dziedzin naukowych.

[Laura]

Wyczuwam trochę za tymi postami niepokój grzesznika, albo nastolatki.

Zle wyczuwasz, bo ani grzesznikiem nie jestem, ani nastolatka, a to pytanie po prostu wyczytalam w necie i od tamtej pory szukam na nie odpowiedzi.

[Elżbieta]

Jedno sprostowanie: wszyscy jesteśmy grzesznikami

A wiemy, że cokolwiek zakon mówi, mówi do tych, którzy są pod wpływem zakonu, aby wszelkie usta były zamknięte i aby świat cały podlegał sądowi Bożemu. (20) Dlatego z uczynków zakonu nie będzie usprawiedliwiony przed nim żaden człowiek, gdyż przez zakon jest poznanie grzechu. (21) Ale teraz niezależnie od zakonu objawiona została sprawiedliwość Boża, o której świadczą zakon i prorocy, (22) i to sprawiedliwość Boża przez wiarę w Jezusa Chrystusa dla wszystkich wierzących. Nie ma bowiem różnicy, (23) gdyż wszyscy zgrzeszyli i brak im chwały Bożej, (24) i są usprawiedliwieni darmo, z łaski jego, przez odkupienie w Chrystusie Jezusie, (25) którego Bóg ustanowił jako ofiarę przebłagalną przez krew jego, skuteczną przez wiarę, dla okazania sprawiedliwości swojej przez to, że w cierpliwości Bożej pobłażliwie odniósł się do przedtem popełnionych grzechów, (26) dla okazania sprawiedliwości swojej w teraźniejszym czasie, aby On sam był sprawiedliwym i usprawiedliwiającym tego, który wierzy w Jezusa. (27) Gdzież więc chluba twoja? Wykluczona! Przez jaki zakon? Uczynków? Bynajmniej, lecz przez zakon wiary. (28) Uważamy bowiem, że człowiek bywa usprawiedliwiony przez wiarę, niezależnie od uczynków zakonu.

List do Rzymian 3

[Kazimierz]

Lauro,przeczytaj poniższy tekst na temat upamiętania. W mojej ocenie będzie on bardzo pomocny w zrozumieniu co należy rozumieć przez grzech.


http://tylko-jezus.pl/?p=1147