Karneolu, z tego co przeglądałem fragment II Listu Piotra, który cytujesz, to raczej chodzi o to, że mamy jako chrześcijanie ustrzec zwodniczych nauk ludzi nieprawych. Nie zgodzę się z tym, że nauka o usprawiedliwieniu była poddawana wątpliwość i tego ślady mamy w Biblii, w mojej opinii takie podejście może być rysą, wzdłuż, której zniszczy się autorytet Biblii, bo uzna się, że na kształtowanie się Biblii mieli wpływ ludzie, którzy nauczali sprzecznie, a uważam, że to głęboko godzi w autorytet Pisma.
Aleksandrze, ja Ciebie nie atakowałem, a jedynie chciałem pociągnąć, ten temat, bo jest pewne wycofanie się wśród protestantów przed argumentem "wy podzieliliście Kościół".