Warto może jeszcze dodać, że prof. Eva Hamberg stwierdziła też, iż w Kościele Szwecji można zauważyć powszechny brak tolerancji w stosunku do osób, które reprezentują bardziej tradycyjne chrześcijaństwo, np. sprzeciwiają się ordynowaniu kobiet na duchownych czy błogosławieniu gejowskich małżeństw.
W związku z tym znamiennym jest, że z wyboru Antje Jackelen na arcybiskupa ucieszyła się Helle Klein z lewackiego, związanego z Kościołem Szwecji i nazywanego z tej racji niekiedy „Svenska kyrkan Expo”, think tanku Dagens Seglora, któremu zarzuca się, że traktuje religię jako narzędzie realizacji lewicowych i feministycznych celów politycznych (nazywa to „głoszeniem Ewangelii”). Dla niej ten wybór nie jest czymś przypadkowym, ale niejako zwieńcza „otwartą” i „progresywną” teologię szwedzkiego Kościoła. Właśnie to środowisko ma wpływ na hierarchów, którzy marginalizują i dążą do ekspulsji z Kościoła konserwatywnych wiernych, piętnowanych przez Dagens Seglora za pomocą etykiet „rasista” czy „ksenofob”.
Niektórzy krytycy zwracają uwagę, że nowa arcybiskup, która jest skłonna zestawiać mściwego i totalitarnego Boga z przesłania Muhammada z chrześcijańskim Bogiem bezwarunkowej miłości, zdaje się otwierać drzwi dla nowej religii, która ma niewiele wspólnego z tradycyjnych chrześcijaństwem, a wiele wspólnego z totalitaryzmem.