Adwentyści Dnia Siódmego

[Vojtas]

Dodajmy jeszcze, że adwentyści uznają za bezdyskusyjną normę wiary 'objawienie' E.G. White.

No właśnie. Niektórzy Adwentyści rzekome objawienia EGW stawiają na równi z Biblią

[Jacek]

Do ciekawostek mogę dodać ze parę ładnych lat wstecz w mojej rodzinnej miejscowosci w Wielkopolsce, publikacje Ellen White były rozprowadzane w trzech parafiach Koscioła Rzymsko-Katolickiego, moja mama nabyła jedną z jej ksiązek.

[Jonah]

W jakim sensie nawracania?

Starsi adwentyści są przekonani, tak ich uczono, że do zbawienia konieczna jest przynależność do KADS. Często słyszę, że należy przyjąć chrzest wiary w tym Kościele, żeby uniknąć apokaliptycznego gniewu Bożego. Wszyscy nienaznaczeni pieczęcią z Apokalipsy, którą Ellen White interpretuje jako szabat, nie chrzest, nie ostoją się.
Młodsi już chyba wierzą, że zbawieni mogą być też "sprawiedliwi" z innych Kościołów.

"Nawracanie" polegało na zagadywaniu. Pytania coś w rodzaju: czy wierzysz w życie wieczne? Czyli taka uliczna ewangelizacja - tylko na cmentarzu.

[Vojtas]

Do ciekawostek mogę dodać ze parę ładnych lat wstecz w mojej rodzinnej miejscowosci w Wielkopolsce, publikacje Ellen White były rozprowadzane w trzech parafiach Koscioła Rzymsko-Katolickiego, moja mama nabyła jedną z jej ksiązek.

A to ciekawe. Ja jak miałem w domu ksiażke "Wielki Bój" , był u mnie ksiądz po kolędzie i jak zobaczył tą ksiązke to powiedział "wyrzuć to gówno"!

[skomplik]

A jak wygląda sprawa poprawności historycznej/teologicznej dzieł E.G White? Jakie są w nich przegięcia? (oprócz już zacytowanych)

[Jacek]

Wojtas- Widocznie ten ksiadz KRK byl mało rozgarnięty. Wszelkie objawienia to konik KrK, na ktorym ten kosciol funkcjonuje. W sumie ta ksiązka nie jest reklamą Adwentystow, lecz tyczy objawien. KrK obecnie twierdzi ze objawien moze dostąpić każda wierząca osoba bez wzgłedu na wyznanie. A wrazie czego to zawsze mozna przerobić White na pozniejszą katoliczkę, ktora przed smiercią sie nawrociła na KrK.

[Vojtas]

Wojtas- Widocznie ten ksiadz KRK byl mało rozgarnięty. Wszelkie objawienia to konik KrK, na ktorym ten kosciol funkcjonuje. W sumie ta ksiązka nie jest reklamą Adwentystow, lecz tyczy objawien. KrK obecnie twierdzi ze objawien moze dostąpić każda wierząca osoba bez wzgłedu na wyznanie. A wrazie czego to zawsze mozna przerobić White na pozniejszą katoliczkę, ktora przed smiercią sie nawrociła na KrK.

Ale tylko KRK tak uważa. Podobnie uważa wielu ewangelicznych protestantów. Nazywają ta książke "Wielki gnój"

[Agnes]

Nie znam osobiście żadnego Adwentysty.
Ale kiedy jeszcze oglądałam telewizję, to na kanale religia.tv widziałam spotkanie z pastorem Adwentystów (niestety, zapomniałam nazwiska). Zrobił na mnie bardzo dobre wrażenie - wierzący, odwołujący się do Biblii, niezwykle chrystocentryczny. Rozmowa dotyczyła Paruzji, ale nie było tam żadnych radykalizmów ani tym bardziej (przepraszam) oszołomstwa. Nie padła wypowiedź, z którą bym się nie zgadzała (lub której przynajmniej nie mogłabym dopuścić).

Potem do studia dzwonili widzowie - przede wszystkim katolicy, w tym również i tacy, którzy pytali pastora o jego zdanie na temat tzw. objawień - i pastor odpowiedział absolutnie w duchu Reformacji.

[Vojtas]

.
Ale kiedy jeszcze oglądałam telewizję, to na kanale religia.tv widziałam spotkanie z pastorem Adwentystów (niestety, zapomniałam nazwiska).

To był Andrzej Siciński

[Moni85]

Adwentyści nie są monolitem. Troch ich znam, bo mam kulku w rodzinie. Otóż, ostatnio adwentyzm (dnia siódmego) znaje się ewoluować ku ewangelicyzmowi. Piszę "zdaje się", bo z nimi nigdy nic nie wiadomo. Skąd moja nieufność? Adwentyści byli uważani za sektę. Co prawda, w Polsce już nie, ale np. w Niemczech chyba jeszcze tak. Dlatego zmiana wizerunku, np. togi u pastorów, może po prostu służyć kamuflażowi, który ułatwia głoszenie swoich idei. Mam jakieś poczucie, że czasem co innego głosi się na zewnątrz, a co innego wewnątrz.
Niemniej chyba jest też rzeczywista ewolucja. Podobno nawet nowsze wydania dzieł Ellen White są pozmieniane. W takim nawet stopniu, że niektórzy zborownicy oskarżąją przywódców, iż pod pozorem głoszenia idei prorokini, głoszą swoje koncepcje. W Australii ponoć są nawet tacy, którzy przekonują, że pisma Ellen White należy poddać pod osąd Biblii. Ewolucja teologii adwentystycznej może być też dość znacząca, np. nie twierdzi się już chyba, że Jezus grzeszył jak każdy człowiek; czy że Duch Św. nie był Osobą Boską.

a to ciekawe co piszesz, bo ja mieszkam w Niemczech od 7 lat i jestem Adwentystka i pierwsze slysze so ty tutaj wypisujesz, a tak w ogole duzo rzeczy dowiaduje sie o swoim kosciele na tym forum, a jestem w kosciele 26 lat
szkoda, ze wielu z was pisze totalne glupoty, szkoda tez, ze sie wiecej pierwsze nie informujecie. A tak poza tym ja wychodze z takiego zalozenia, ze niby dlaczego mam sie zastanawiac jak mam zyc, Jezus byl na Ziemi ponad 30 lat i calym swoim zyciem pokazal nam jak zyc, jak sie chrzcic, jaki dzien swiecic a na dodatek pozostawil Biblie, moze lepiej ja wiecej czytac, a nie sluchac tylko paru wersetow wypowiedzianych przez ksiedza na kazaniu. Przeciez tam jest wszystko, ja nie wierze zadnym ludziom kazdy z nas jest tylko czlowiekiem,ale mamy wszystko w biblii. Szczerze bez obrazy ,mam mnostwo moich katolickich przyjacieli i znajomych (ktorych uwielbiam z reszta i szanuje wszystkie religie) ale nigdy nie widzialam, czy nie slyszalam zeby ktos czytal biblie kiedys, nochyba,ze moja babcia;)) dlatego pozostaja tylko domysly i niepotwierdzone informacje od innych, albo wyrywki z biblii.