Elżbieta napisał(a):Co znaczy figurują ?
Nie są obchodzone - no, może jeszcze w Cieszyńskim...
Elżbieta napisał(a):Co znaczy figurują ?
Maksymilian napisał(a):Co do samego faktu jej śmierci należy postawić kontrowersyjne pytanie. Czy ona na pewno jest zbawiona?
Pies jest pogrzebany w istocie w hermeneutyce. Aby nie powtarzać się chciałbym zwrócić uwagę tylko na to, że nasza metoda poznawania Pisma Świętego musi być powiązana z tym, co Kościół już odkrył do czasów Reformacji. Natomiast mam wrażenie że większość protestantów uprawia teologię "odkrytą" po Reformacji.Maksymilian napisał(a):Nie znam kościoła na Śląsku Cieszyńskim, w którym by obchodzono powyższe święta i powiem więcej jestem niemalże na 100% pewien, że w diecezji cieszyńskiej żaden zbór ich nie obchodzi.
O ile dobrze mi wiadomo w Stanach Zjednoczonych jeden z kościołów luterańskich obchodzi święto Zaśnięcia Marii Panny, zresztą prawosławie też tak to ujmuje i nazywa, nawet są cerkwie Zaśnięcia Marii Panny.
Co do samego faktu jej śmierci należy postawić kontrowersyjne pytanie. Czy ona na pewno jest zbawiona? Czy Salomon w całej swojej uczoności i mądrości i prawym postępowaniu nie odszedł z powodu swoich cudzoziemskich żon od Pana? Więc wszystkie "na pewno" bym odłożył. Co więcej uważam, że to święto jest bluźniercze dlatego, że wspomina się też "ukoronowanie" Marii na królową nieba i ziemi, a są jeszcze i tacy co próbują niewiastę z Objawienia na siłę utożsamiać z Marią, wszędzie gdziekolwiek jest słowo "niewiasta", "dziewica", "córka" doszukują się Marii, zaprawdę chwała Bogu, że nie ujrzała tego bałwochwalstwa za życia, bo by umarła.
Mam czasem wrażenie, że niektórzy wśród forumowiczów mają kompleksy i jakąś chęć pokazania jacy my to nie jesteśmy katoliccy, ja rozumiem, że wysokokościelność i staroluteranizm są w pojęciach, formach i formułowaniu pewnych założeń katolicki, ale osobiście mam wrażenie, że niektórzy zapomnieli, że jesteśmy ewangelikami augsburskiego wyznania, że podstawą nauczania jest Biblia, że Kościół ma się reformować według Słowa Bożego, bo to, że chcemy odrestaurować i nadać miejsce w polskim kościele luterańskim taki rzeczom jak liturgia, pozytywne dziedzictwo Kościoła ze starożytności i średniowiecza oraz podkreślenie ciągłości istnienia Kościoła, nie pozwala nam na to, że mamy zacząć czerpać z Rzymu pełnymi garściami, bo chcemy być inni od tych przebrzydłych unijnych liberałów w czarnych togach z befką. Jeżeli zaś komuś bardziej jest po drodze z papiestwem niźli z innymi protestantami np. zielonoświątkowcami, to trzeba sobie zadać pytanie gdzie fundamenty wiary chrześcijańskiej są respektowane, w papiestwie czy w ewangelikalizmie.
Może nie zbyt na temat druga cześć, ale uważam, że należało poruszyć tę kwestię.
Ps. Przypominam, że księgi wyznaniowe porównują papiestwo do antychrysta, a z nim nikt nie powinien mieć do czynienia.
Maksymilian napisał(a): zaczniemy stawać się takimi rzymianami co będą bardziej będą surowe kalwińskie reformy niż katolickie bałwochwalstwa.
Powrót do Inne wyznania i kościoły
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 10 gości