Chrzest krwi

[Grzegorz]

Czy w luteranizmie funkcjonuje pojęcie chrztu krwi? W katolicyzmie nazywa się tak sytuację, gdy ktoś oddaje życie za wiarę, nie będąc jeszcze ochrzczonym. Wówczas jego męczeństwo niesie (ponoć) taki sam skutek co chrzest z wody.

[Elżbieta]

nie słyszałam o czymś takim, ale może ktoś bardziej kompetentny się wypowie

[Kubala95]

Nie znam się, ale opisana sytuacja brzmi całkiem logicznie. Człowiek nie miał możliwości przyjęcia chrztu, ale mimo to nie zdradza Boga, który jeszcze nie przyjął go nawet do swojego Kościoła i poświęca dla Niego własne życie. Uważam, że taka osoba zasłużyła na zbawienie bardziej niż ochrzczony zbrodniarz, brutalnie mordujący niewinnych ludzi. Ja tak uważam, ale to tylko ja - tego co naprawdę myśli Stwórca nikt z nas nie wie.

[Elżbieta]

Uważam, że taka osoba zasłużyła na zbawienie bardziej niż ochrzczony zbrodniarz,

No chyba coś Ci się nieszczęśliwie napisało - Zasłużył ? - Od kiedy, to można zasłużyć ?

[Kubala95]

Dobrze, niech zatem będzie, że nieochrzczony męczennik JEST BARDZIEJ GODNY zbawienia niż ochrzczony zbrodniarz, ponieważ ten pierwszy szczerze wierzył w Chrystusa i dał tego desperackie świadectwo mimo braku sakramentu chrztu, drugi natomiast Boga zdradził i odrzucił swoją wiarę. Nie miałem w żadnym razie na myśli zbawienia zasłużonego uczynkiem.

[septemberlicht]

Z tego co wiem, nikt z nas, grzeszników, nie jest godny zbawienia. Wszystko w rękach Boga.

[Elżbieta]

Chyba jesteś dobrze zorientowany (jeżeli chodzi o tą godność )

[Grzegorz]

Rozmawiałem z księdzem i potwierdził, że w teologii luterańskiej nie ma pojęcia chrztu krwi. Jednocześnie podkreślił, że w takich ekstremalnych sytuacjach jakimi jest męczeństwo być może chrzest wodny nie jest potrzebny do zbawienia.

Poprawiłam Ci pastora na księdza, proszę Cię używaj tytułów zgodnie z obowiązującymi przepisami.
Elżbieta

Ok, rozumiem : )

[Jacek]

Okazuje się ze niedlugo do zbawienia nic nie bedzie potrzebne

[Grzegorz]

Męczeństwo to ma być nic? ;)
Moim zdaniem chrzest krwi jest wystarczająco uzasadniony słowami Chrystusa: Każdego więc, który mię wyzna przed ludźmi, i Ja wyznam przed Ojcem moim, który jest w niebie. [Mt 10; 32]