m-mig napisał(a):"Jednym z powodów rozbiorów Polski było to że luteranie i inni prawosławni poskarżyli się na Polskę rządowi Prus i Rosji, że są i prześladowani w kraju"
Ach, to są stare bajki. Jednak bardziej niebezpieczny jest zarzut w kontekście tzw. potopu szwedzkiego:
"Inwazja szwedzka w Niemczech została przedstawiona jako wojna sprawiedliwa, a sam
Gustaw Adolf jako wybawca uciemiężonych niemieckich protestantów. Za pomocą pamfletów, karykatur, satyr i wierszy przy użyciu symboliki biblijnej wykreowano mit Lwa północy – aluzji do Lwa Judy przybywającego wspomagać sprawiedliwych. Wykorzystano także przepowiednie Nostradamusa, że pojawi się lew z północy, który pobije orła (cesarza).
Taki przekaz trafiał szczególnie do niemieckich elit protestanckich, które nienawidziły katolickiego cesarza." [...]
"Hieronim Radziejowski, wcześniej potężny magnat w Polsce, później wydziedziczony i skazany na banicję i śmierć, udał się do króla szwedzkiego Karola X Gustawa,
aby namówić go do napaści na Rzeczpospolitą.Najazd szwedzki na Rzeczpospolitą
wsparli w części polscy protestanci oraz stronnictwa możnowładców niechętnych Janowi Kazimierzowi bez względu na wyznanie. Sam Karol X Gustaw starał się nie nadawać konfliktowi charakteru religijnego, jednak
wspólnoty protestanckie, jak np. bracia czescy z Leszna na czele ze swoim przywódcą Janem Ámosem Komenským wsparli najeźdźców. Oliver Cromwell wzywał Karola X Gustawa by utrącił róg (Polskę) na głowie bestii (Kościoła katolickiego).
Z drugiej jednak strony nieustannie i skutecznie opór siłom Karola X Gustawa stawiał protestancki Gdańsk." (wg. Wikipedii)
Z tego chyba wynika, że Szwedów wsparli nie tyle luteranie, lecz bardziej kalwiniści i purytanie.
Ostatnio edytowano Śr paź 18, 2017 15:52 przez Herbert, łącznie edytowano 2 razy