septemberlicht napisał(a):Najgorsze jest to, że gdzieś tam w Syrii, albo Iranie podobni Witoldowi szaleńcy, na podstawie masakry w Srebrenicy przedstawiają wizję chrześcijaństwa jako religii i kultury wrogiej islamowi, w dodatku zbrodniczej.
Septemberlicht, mógłbyś raz zachować się kulturalnie? Nie atakować z agresją twoich rozmówców, nie obrażać innych... To nie jest forum onetu i wypadałoby zachować trochę umiaru.
Ludobójstwo w Srebrenicy nie było motywowane religijnie a jeśli tak to jest to dziwne bo Jezus zakazywał przemocy. Skoro jesteś obeznany w temacie wojen na Bałkanach zapewne wiesz też że ten zbiorowy mord dokonany na muzułmanach był poprzedzony morderstwami i gwałtami dokonanymi na ludności serbskiej. W "podobnej" sprawie, gdy mowa była tutaj o ludobójstwie nktórego dopuścili się Ukraińcy na Polakach utrzymywałeś że Polacy sobie sami na to zasłużyli. Stosujesz więc podwójne standardy. Dla mnie osobiście i Wołyń i Srebrenica to odrażające karty naszej europejskiej cywilizacji jednak nie są bezpośrednio związane ani z katolicyzmem ani prawosławiem ani żadną inną denominacją czy religią.
Jeżeli zaś chodzi o porównanie wrogości dwóch cywilizacji: religia chrześcijańska nie nakazuje walki zbrojnej z innymi religiami a żaden chrześcijanin nie może spodziewać się żadnej nagrody za zabicie niewiernego, ściągnie na siebie karę. A więc jest zupełnie na odwrót niż w islamie.
I jeszcze jedno. Jestem raczej letnim patriotą ale te głupoty które wypisujesz pod adresem Polaków są nieuczciwe. To że wielu Polaków nie wita z radością imigrantów nie robi z nas faszystów. Popatrz na inne nacje. W Wielkiej Brytanii Szkocja jest najbardziej "przyjaźni" imigrantom bowiem tylko 55% procent Szkotów widzi w imigrantach zagrożenie. W Angli i Walii odsetek jest wyższy.
I znowu mamy do czynienia z podwójnymi standardami Septemberlichta: Polaków można traktować wszystkich jednym mianownikiem w odróżnieniu od Syryjczyków w których to przypadku zbrodnią jest obawiać się ich przybycia do Polski ponieważ trzeba rozważyć każdy przypadek z osobna...