Używamy informacji zapisanych za pomocą plików cookies w celu zapewnienia Wam maksymalnej wygody przy korzystaniu z naszej strony. Korzystają z nich również firmy reklamowe. Jeżeli wyrażasz zgodę na zapisywanie informacji zawartych w cookies kliknij "Akceptuj", w przeciwnym wypadku wyłącz ciasteczka dla tej witryny w ustawieniach swojej przeglądarki. Akceptuj

pytania i wątpliwości sympatyka luteranizmu:)

pytania i wątpliwości sympatyka luteranizmu:)

Postprzez Agnieszka Ostrowska-Fetera » Śr lis 09, 2011 14:05

:wink: Moi drodzy, jak już pewnie wiecie, mam za sobą pierwsze niedzielne nabożeństwo luterańskie;)
Dużo czytam na temat luteranizmu, staram się modlić do Pana i co dzień czytać Pismo Św, jednoczesnie starać się naśladować Chrystusa (różnie mi to wychodzi).
Coraz bardziej jestem pewna, że nie uczynię kroku w tył,nie wrócę już na łono KRK, mimo iż formalnie jeszcze do niego należę, ale duchowo już na 100% nie.
No więc mam za sobą nabożeństwo luterańskie, które było dla mnie znakiem, w którą stronę mam iść i jestem pewna na 100%, że chcę być jedną z Was, ale....mam inne wątpliwości.
Co dalej powinnam robić? Mam na mysli to, jak szybko powinien postępować proces "poznawania" życia parafii, liturgii, nabozeństw itp?
Czy w nadchodzącym okresie adwentowym powinnam brać udział w jutrzniach luterańskich, czy jeszcze się wstrzymać z tym i uczestniczyć tylko w nabożeństwach niedzielnych?A co ze Świętami?
Nie wyobrażam teraz sobie uczestniczenia we mszy w KRK, a tym bardziej przyjęcia Komunii św - wczoraj zdałam sobie sprawę, że jako katolik nigdy nie uczestniczyłam w Uczcie Pańskiej do końca i teraz tym bardziej nie mogę "połowicznie" przystępować do Stołu Pana, zbliżają się święta, chciałabym przystapić do Stołu Pańskiego, ale teraz w KRK nie mogę tego uczynić, w KEA również, bo nie jestem jeszcze luteraninem i do konwersji jeszcze daleka droga.....czyli jeszcze co najmniej przez rok nie mogę przystepować do komunii,co mnie boli, ale to pewnie jest kara za moje grzechy, które popełniałam jako ateista....
Reasumując, jak szybko powinnam włączyć się w życie Kościoła?
Agnieszka Ostrowska-Fetera
 
Posty: 559
Dołączył(a): Cz paź 13, 2011 19:49
Lokalizacja: Tychy
wyznanie: ewangelicko-augsburskie
dyplomy: 1
  

Re: pytania i wątpliwości sympatyka luteranizmu:)

Postprzez Elżbieta » Śr lis 09, 2011 15:27

Moja rada: bierz czynny udział we wszystkim co jest organizowane w kościele. Jeżeli masz jakiekolwiek wątpliwości zwróć się z nimi do tamtejszego księdza, on Tobą pokieruje, tylko musisz zrobić ten krok, bo bo on sam tego nie zrobi. Idź z tym wszystkim do księdza - będziesz zadowolona - obiecuję
Avatar użytkownika
Elżbieta
Moderator
 
Posty: 3699
Obrazki: 46
Dołączył(a): N mar 21, 2010 00:27
Lokalizacja: Legnica
wyznanie: ewangelicko-augsburskie
  

Re: pytania i wątpliwości sympatyka luteranizmu:)

Postprzez Bertie » Śr lis 09, 2011 17:19

Ja interesuję się luteranizmem od 1,5 roku, ale do tej pory byłem tylko na 2 nabożeństwach. Ja skupiam się bardziej na "teoretycznej" części. Zacząłem od czytania informacji na stronie luteranie.pl. Z ksiąg wyznaniowych przeczytałem już: Mały i Duży Katechizm, Traktat o władzy i prymacie papieża, Artykuły Szmalkaldzkie, Konfesję augsburską i jestem w trakcie czytania Apologii. Czeka na mnie jeszcze Formuła Zgody i inne "niewyznaniowe" dzieła Lutra. Regularnie uczęszczać na nabożeństwa zacznę najprawdopodobniej za rok jak wyjadę na studia.
Moim zdaniem, powinnaś brać czynny udział we wszystkim co jest organizowane w kościele, ale nie możesz zapominać, że podstawowe dla ciebie teraz jest zapoznanie się z Księgami Wyznaniowymi.
Bertie
 
Posty: 13
Dołączył(a): N lut 27, 2011 14:51
wyznanie: Kosciół Rzymsko-Katolicki
  

Re: pytania i wątpliwości sympatyka luteranizmu:)

Postprzez Tomasz » Śr lis 09, 2011 18:25

Reasumując, jak szybko powinnam włączyć się w życie Kościoła?


Już od dziś :)

Kochani - jeżeli czujecie w sercu, że w naszym Kościele odnajdujecie swoją drogę do Chrystusa - nie zwlekajcie. Oczywiście, że droga do oficjalnej konwersji może jeszcze trochę potrwać (choć może wcale nie tak długo) - jednak potraktujcie ten czas jako okres katechumentatu - czyli przygotowania. Poznawajcie nasz Kościół, jego naukę, uczestniczcie w nabożeństwach, czytajcie Pismo Św. i Księgi Wyznaniowe. Próbujcie włączać się aktywnie w życie Kościoła.
Avatar użytkownika
Tomasz
 
Posty: 3045
Obrazki: 67
Dołączył(a): So mar 20, 2010 23:01
Lokalizacja: Sosnowiec
wyznanie: ewangelicko-augsburskie
  

Re: pytania i wątpliwości sympatyka luteranizmu:)

Postprzez MichałG » Śr lis 09, 2011 23:27

Konwersja nie jest konieczna do przyjęcia wieczerzy Pańskiej!
MichałG
 
Posty: 66
Dołączył(a): So cze 18, 2011 13:03
wyznanie: sympatyk KEA
  

Re: pytania i wątpliwości sympatyka luteranizmu:)

Postprzez Agnieszka Ostrowska-Fetera » Cz lis 10, 2011 11:23

MichałG napisał(a):Konwersja nie jest konieczna do przyjęcia wieczerzy Pańskiej!

zgadzam się, ale z drugiej strony nie można tak ot sobie wejść do KEA i przystąpić do Stołu Pana.
Kościół KEA, to nie sklep, do którego można wejśc i wziąć, wszystko co się żywnie podoba.
Dlatego na razie wstrzymuję się z przystępowaniem do Stołu Pana, bo dopiero teraz rozumiem,jak wielki to jest dar dla człowieka, że Bóg daje nam się cały i że on był /Jest Bogiem wielkiego miłosierdzia, Jest NAJwiększą Miłością, której nie możemy pojąć, oddał dla Nas wszystko co mial - życie i wybawił nas od grzechów - a ja co zrobiłam?! byłam ateistą, a wcześniej nawet raz niegodnie przyjęłam Ciało Pańskie na mszy weselnej brata, bo "tak wypadało" a pisze w Piśmie, że ten kto niegodnie przyjmuje Ciało Pańskie, będzie winny tego Ciała....no więc, ja teraz tak się czuję i codziennie wiele razy przepraszam Pana za tamten grzech i dlatego się czuję niegodna przystąpić do Stołu Pana....
No to teraz możecie mnie zlinczować za to co kiedyś zrobiłam....
Agnieszka Ostrowska-Fetera
 
Posty: 559
Dołączył(a): Cz paź 13, 2011 19:49
Lokalizacja: Tychy
wyznanie: ewangelicko-augsburskie
dyplomy: 1
  

Re: pytania i wątpliwości sympatyka luteranizmu:)

Postprzez Januarius » Cz lis 10, 2011 11:34

miniofilka napisał(a):No to teraz możecie mnie zlinczować za to co kiedyś zrobiłam....


"Chodźcie i spór ze Mną wiedźcie! - mówi Jahwe. Choćby wasze grzechy były jak szkarłat, jak śnieg wybieleją; choćby czerwone jak purpura, staną się jak wełna" (Iz. 1:18).

"Dzieci moje, piszę wam to dlatego, żebyście nie grzeszyli. Jeśliby nawet ktoś zgrzeszył, mamy Rzecznika wobec Ojca - Jezusa Chrystusa sprawiedliwego. On bowiem jest ofiarą przebłagalną za nasze grzechy i nie tylko za nasze, lecz również za grzechy całego świata" (1 Jana 2:1,2).
Januarius
 
  

Re: pytania i wątpliwości sympatyka luteranizmu:)

Postprzez Betina » Cz kwi 19, 2012 09:55

Witam,
poruszyłam już kwestię moich przemyśleń dotyczących konwersji w innym wątku i obecnie przygotowuję się do uczestnictwa w nabożeństwie w KEA. W moim mieście w Ewangelickim Ośrodku Opieki nad osobami starszymi podobne takie msze odbywają się w niedziele o 11, więc chyba udam się tam. Niestety, wraz z mężem musimy ukrywać nasze poglądy przed rodziną. Co do przyjecia Eucharystii w KEA - też się nad tym zastanawiałam. Jak już pisałam od 11 lat nie byłam u spowiedzi w KRK i nie przyjmowałam Ciała Chrystusa, bardzo tego potrzebuję, ale obecnie jesteśmy "wyklęcie" przez KRK, ponieważ mamy tylko ślub cywilny. Jednak, nie mogłabym ot tak przyjąć sobie Ciała Chrystusa w KEA - bez konwersji, będac oficjalnie jeszcze w KRK. Czułabym się zdrajcą. Bardzo pragnę zawrzeć zwiążek małżeński przed obliczem Boga, ale odczuwam wstręt do ślubów w KRK (opisałam wcześniej). Życie w grzechu zaczyna mi okropnie doskwierać. :cry:
Betina
 
Posty: 19
Dołączył(a): Cz kwi 19, 2012 08:29
wyznanie: rzymsko-katolickie
  

Re: pytania i wątpliwości sympatyka luteranizmu:)

Postprzez MichałG » Cz kwi 19, 2012 14:12

KE-A dopuszcza do Wieczerzy Pańskiej wszystkich ochrzczonych chrześcijan podzielających luterańskie rozumienie tego sakramentu. Kogo "zdradzisz"? Kościół rzymskokatolicki, z którym się nie identyfikujesz?

KE-A nie uznaje posiadanie ślubu tylko cywilnego za "życie w grzechu". O ile dobrze zrozumiałem księży z którymi rozmawiałem, KE-A przyjmuje do wiadomości stan prawny.
MichałG
 
Posty: 66
Dołączył(a): So cze 18, 2011 13:03
wyznanie: sympatyk KEA
  

Re: pytania i wątpliwości sympatyka luteranizmu:)

Postprzez Betina » Cz kwi 19, 2012 14:23

Kogo zdradzę? Chyba siebie. Według mnie wiara nie polega na tym, żeby biegać sobie po kościołach różnych wyznań i przyjąć Eucharystię tam, gdzie mi pozwolą. To powinna być przemyślana decyzja.
Betina
 
Posty: 19
Dołączył(a): Cz kwi 19, 2012 08:29
wyznanie: rzymsko-katolickie
  

Następna strona

Powrót do Konwersja i co dalej ...

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości

cron