(nie)skandaliczne zadanie z religii ewangelickiej

[Agnieszka Ostrowska-Fetera]

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/ ... e.html#Cuk

Niedawno moje dziecko to przerabiało i nie widzę w tym nic złego bo to zadanie antydyskryminacyjne, ale zrobiło sie o tym głosno w Polsce.

[Elżbieta]

Zrobiło się głośno, bo tak zostało przedstawione.
Przypomina mi się inna historia otóż w Biblii jest napisane , że Boga nie ma
Ilu się strasznie oburzy ? Wielu, prawda? Tylko, że dalsza część brzmi - "powiedział głupi "

[Kubala95]

Nie wiem czym się burzyć, wg mnie to bardzo ciekawe i praktyczne zadanie - można w ten sposób rozpoznać u dzieciaka jakieś uprzedzenia i nim stanie się dorosłym człowiekiem porozmawiać z nim o tym. W wieku 9-10 lat często nie mówi się otwarcie o swoich przemyśleniach, a jednak lepiej żeby rodzic zareagował w porę, bo w przyszłości może to niekorzystnie zaprocentować na jego światopoglądzie.

[Witold]

wiadomo, nie chciałbym pokoju ani z cyganką ani z chorym na AIDS.

Stereotypy to doświadczenia kolejnych pokoleń. Dlaczego niby mam zaufać cygance skoro na sąsiednim osiedlu cyganie regularnie okradają ludzi. Sam byłem świadkiem dwóch napaści cyganów na przechodniów. Biorąc pod uwagę fakt iż większość z nich nie potrafi pisać nawet we własnym języku, jak mogą znaleźć pracę. Skoro nie mają pracy, z czego się utrzymują?

Swoją drogą zabawne że podręcznik mający na celu nauczenie przesadnej (dla mnie) tolerancji stał się celem ataków...

[septemberlicht]

Moją piwnicę okradł sąsiad z klatki obok. Polak, nie Rom. Pod moim osiedlowym sklepikiem trzyma wartę od 06.00 do 21.00 grupka pijaczków, wszyscy Polacy, nie Romowie. Mojego brata okradł w Niemczech inny Polak, nie Rom.

Ergo - Polacy to złodzieje, alkoholicy i bandyci. I piszę to na podstawie własnego doświadczenie.

[Witold]

Septemberlicht, chodzi o najzwyklejsze wyciąganie wniosków. Jeśli na ulicy zobaczysz bandę łysoli w dresach, z kijami bejsbolowymi pomyślisz o tym że wracają z treningu beseballa czy może coś innego?
Obecnie używanie rozumu jest popularnie nazywane jako rasizm i ciemnota. Ja Ci powiem tak, jak spotkasz na swej drodze gromadkę rozwrzeszczanych dresów, idź śmiało mając nadzieję że to chłopcy z chóru kościelnego w czasie joggingu.

W każdym narodzie są pijacy i złodzieje, są jednak narody lub grupy społeczne w których jest nadreprezentacja osób łamiących prawo. Codziennie na ulicy widzę setki Polaków. Większość Cyganów jakich spotykam na ulicy nie zachowuje się w sposób cywilizowany. Wielu zajmuje się żebractwem albo wróżeniem. Dlaczego niby mam nie być bardziej ostrożny wobec nich niż w przypadku np. zachodnich europejczyków?

Ciekawy jest przykład murzynów w USA. Stanowią oni około 15-20% społeczeństwa. W zakładach karnych stanowią natomiast 50%. Ktoś powie że że są odpowiedzialni za połowę przestępstw i będzie to prawda. Ale trzeba zwrócić też uwagę na fakt że szanse na to że biały Amerykanin popełni przestępstwo są statystycznie kilkukrotnie mniejsze.

[Jacek]

Przyjęło sie mowić ze Skandynawowie obecnie np. należą do narodów bardzo tolerancyjnych. Niestety, nic bardziej mylnego. W Szwecji panuje wsród Szwedów rasizm, tylko w większosci nie okazywany publicznie. Sporo Szwedów sympatyzuje po cichu z neonazistami. I mogę ich zrozumieć ze względu na niski obecnie przyrost naturalny, w stosunku np. do przybyłych imigrantów w wiekszosci z krajów islamskich. Lecz nie można generalizować calych narodów. Niestety także POlacy za granica mają złą markę, ktora rzutuje na pożądnych obywateli polskich przebywających zagranica. Przykładem tutaj mogą być pracownicy z Polski na Islandii. Do niedawna ta wyspa uchodziła za sielankę,; bardzo mało wypadkow drogowych, i innych przestęspst, niestety po wpuszczeniu innych nacji w tym POlakow, sytuacja sie odwróciła. POzniej sie dziwymy ze w tamtych krajach partie nacjonalistyczne, i neonazistowskie, atakuja Polakow i ich mordują. To w Hollandii po otwarciu rynku pracy na wschodnia Europe także POlska, Hollendrzy byli zmuszenie zabezpieczać rowery łancuchami na ulicy, i to nie z powodu imigrantów z byłych kolonii holenderskich, ale własnie głownie przez Polakow. Z kolei tzw. Cyganie rumunscy są głownie nastawieni na żebractwo i stronią od kradzieży, bo grozi im deportacja. Co do pytań w tej ksiązce do religii, raczej powinno być pytanie; Czy zamieszkasz pod jednym dachem, z liberałem ktory usilnie dąży do ordynacji kobiet, i zalegalizowania slubów homosexualnych w polskim KEA ?

[Elżbieta]

Co do pytań w tej ksiązce do religii, raczej powinno być pytanie; Czy zamieszkasz pod jednym dachem, z liberałem ktory usilnie dąży do ordynacji kobiet, i zalegalizowania slubów homosexualnych w polskim KEA ?

Nic nie stoi na przeszkodzie, abyś Jacku zgłosił się do naszych władz i pomógł przy redagowaniu następnych podręczników do nauki religii

[Witold]

Otóż to Jacku, Polacy również wypracowali sobie "markę". Mój znajomy uciekł z Polski w latach 80tych, osiedlił się w Holandii gdzie jak mówił nikt Polaków jeszcze nie znał, dlatego też miał czystą kartę. Ożenił się z Holenderką, założył firmę, nauczył się niderlandzkiego. Niestety w drugiej połowie ubiegłej dekady zaczęło osiedlać się tam wielu Polaków, i jak mówi, zaczął często zjawiać się na komendzie w roli tłumacza. Mieszkając w niedużym mieście miał do czynienia bardzo często z polskimi złodziejami, narkomanami, pijakami i autorami rozbojów. W ciągu kilkunastu lat zdanie na temat Polaków zmieniło się z neutralnego na negatywne, czasami wręcz widział niechęć w zachowaniu potencjalnych kontrahentów po tym jak słyszeli jego polskie nazwisko.
Jest to smutne, mimo wszystko normalne że widząc lub słysząc o powtarzających się popisach polskich imigrantów Holendrzy wyrobili sobie zdanie o Polakach. I nie będę ich za to potępiał. Też staram się patrzeć na człowieka nie przez pryzmat jego pochodzenia, jednak w przypadku niektórych narodowości czy grup społecznych jestem bardziej ostrożny.

[Jacek]

Dlatego Witek kiedy podrozuje po swiecie posluguje sie szwedzkim dokumentem, chociaz posiadam także polski.