Używamy informacji zapisanych za pomocą plików cookies w celu zapewnienia Wam maksymalnej wygody przy korzystaniu z naszej strony. Korzystają z nich również firmy reklamowe. Jeżeli wyrażasz zgodę na zapisywanie informacji zawartych w cookies kliknij "Akceptuj", w przeciwnym wypadku wyłącz ciasteczka dla tej witryny w ustawieniach swojej przeglądarki. Akceptuj

homosexualizm

Re: homosexualizm

Postprzez septemberlicht » Cz gru 12, 2013 19:09

Konstytucji raczej nie ruszą.

Ewentualnie nazwą to "związkiem partnerskim" i dadzą osobom zawierającym "związek partnerski" takie same prawa jak tym, co pozostają w związku małżeńskim.
septemberlicht
 
Posty: 271
Dołączył(a): Pn sty 28, 2013 11:27
wyznanie: na papierze wciąż KRK
  

Re: homosexualizm

Postprzez Maksymilian » Pn maja 23, 2016 23:38

Nie ma co się przejmować. Już wkrótce tzw. "protestanckie" kościoły na Zachodzie znikną z powodu braku wiernych to powód do radości, bo bez przeszkód będą mogli wkroczyć ortodoksi kalwińscy, luterańscy, anglikańscy i fundamentaliści ewangelikalni. Alleluja!
Maksymilian
 
  

Re: homosexualizm

Postprzez Herbert » Wt maja 24, 2016 07:47

Maksymilian napisał(a):Nie ma co się przejmować. Już wkrótce tzw. "protestanckie" kościoły na Zachodzie znikną z powodu braku wiernych to powód do radości, bo bez przeszkód będą mogli wkroczyć ortodoksi kalwińscy, luterańscy, anglikańscy i fundamentaliści ewangelikalni. Alleluja!

Nie ma sie z czego cieszyc. Moze byc z deszczu pod rynne.
Herbert
 
  

Re: homosexualizm

Postprzez Maksymilian » Wt maja 24, 2016 13:30

Ja się nie cieszę, ale wymieranie tamtych instytucji już tylko sam Bóg może powstrzymać.
Maksymilian
 
  

Re: homosexualizm

Postprzez Herbert » Wt sie 30, 2016 08:28

Jeszcze Niemcy nie zginely:
Saksonski Landesbischof EKD Carsten Rentzing jako jedyny przeciw blogoslawienstwu partnerstw homoseksualnych:
https://jungefreiheit.de/kultur/gesells ... rschaften/
Herbert
 
  

Re: homosexualizm

Postprzez Herbert » Pn paź 17, 2016 21:49

Oto ci napisal Batosz Makuch, wychowanek ks. Chwastka, ktory u nas w Lublinie nie raz zastapil go, uzywajac do kazania tablet (trudno, takie teraz czasy) i paradowal w szatach liturgicznych wskazujacy raczej na biskupa niz na studenta, a dzis prowadzi internetowy blog "Occultatio.24" o tematyce satanistycznej. Jak widac, wschodzi siew masonskiej sofistyki:
"Nie jest możliwe wyzbycie się przez człowieka grzechu. I nie jest możliwe uczynienie czegokolwiek bezgrzesznie. U Lutra nie ma też miejsca dla popularnie rozumianej „wolnej woli”. Człowiek z własnej inicjatywy może jedynie oddalać się od Boga i sprzeciwiać się mu, a to wyklucza jakiekolwiek jego zasługi. Żyje w stanie całkowitego skażenia ze względu na swoją naturę, jednak działająca przezeń łaska Boża pozwoli nazwać człowieka jednocześnie grzesznym i sprawiedliwym (simul iustus et peccator).
Teologia reformowana z kolei pójdzie jeszcze dalej i stwierdzi, że każdy człowiek jest w całkowicie beznadziejnej sytuacji grzechu oraz ucieczki od Stwórcy. Jedynie Bóg może być rozważany jako źródło dowolnych aktów dobra. Totalnie zły stan duchowy człowieka nie pozwala mu na uczynienie niczego dobrego; jego grzeszność jest permanentna.
Nie ma więc różnicy między kłamstwem, morderstwem, rozwiązłością, brakiem gościnności, złością, biernością, osądzaniem bliźnich i nietolerancją. Za każdy grzech zostajemy skazani na śmierć. Nawet gdyby homoseksualizm mógłby być bezsprzecznie nazwany grzechem, to nie różniłby się „kalibrem” od tych, które każdy z nas uparcie popełnia dziesiątki razy dziennie. A raczej nie różniłby się od stanu, w którym wszyscy się znajdujemy."
http://ewangelicki.pl/cover/kosciol-wia ... sz-makuch/
Herbert
 
  

Re: homosexualizm

Postprzez Herbert » N cze 18, 2017 18:49

W katolickim "Gosciu Niedzielnym" znalazlem taki tekst A. Nowaka. Niezaleznie od roznic teologicznych moglibysmy sie jednak troche - nawet w Roku Reformacji - uczyc zdrowego rozumu od katolikow:

Nie mogę, nie umiem bez wstrząsu odebrać przesłania tego billboardu: Pokój tobie, grzechu!
Wybaczcie Państwo, z pewnością znajdziecie na tych łamach uwagi na ten temat napisane przez kompetentnych teologów, ale jako niewykształcony katolik, zmagający się z własnymi słabościami, nie potrafię milczeć. Nie umiem przejść obojętnie obok wielkoformatowego plakatu, jaki zobaczyłem tydzień temu w moim mieście. Na nim ręce z tęczową opaską, symbolizującą ruch LGBTQIA, przekazuje znak pokoju ręka z różańcem. Zatrzymałem się jak wryty. Pod znakiem krzyża ma się dokonać zgoda z ruchem, którego głównym celem jest promocja seksu innego aniżeli ten, który łączy kobietę i mężczyznę z Bożym błogosławieństwem w małżeństwo. Wszelkiego innego. Pierwotna nazwa ruchu – Gay and Lesbians, rozwinięta została następnie do skrótu LGBT (przez dodanie Bisexual i Transgender), a obecnie, jeśli się nie mylę, doszła właśnie do LGBTQIA (jeszcze Queer, Intersex oraz Asexual). I z pewnością na tym się ów ciąg liter nie zatrzyma.
Jestem grzesznikiem, jak wszyscy czy większość Czytelników tego tekstu. I nie potrzebuję Roku Miłosierdzia (choć bardzo wdzięczny jestem za jego niewątpliwe łaski, jak choćby cudowne krakowskie Światowe Dni Młodzieży), żeby z moją bardzo niedoskonałą wiarą łączyć nadzieję na Boże miłosierdzie. Ale zachowując tę nadzieję na wybaczenie grzechów, za które żałuję, nie mogę, nie umiem bez wstrząsu odebrać przesłania tego billboardu: Pokój tobie, grzechu! Organizacja, która świadomie promuje grzech, jego manifestowanie, jego walkę o ostateczny społeczny, światowy triumf, ma zostać – w imię (nieświętego) spokoju – pobłogosławiona znakiem krzyża. Nie, tu nie chodzi o współczucie biednym ludziom, jak my wszyscy nawiedzanym przez pokusy do grzechu i zmagającym się z nimi, ale o poszerzanie tego zamętu, który ma wprowadzić do naszego życia przekonanie, że Kościół musi się „unowocześnić”, iść „z postępem”, z postępem grzechu, i nie przeszkadzać więcej swoim krzyżem – znakiem sprzeciwu! – tylko pokiwać nim na zgodę. Zgodę z każdą pokusą, która znajdzie dość dużą, silną, głośną i bezczelną reprezentację, by zażądać dla siebie takiego błogosławieństwa. Zastanawiam się, czy tego nie widzą ci, którzy zaangażowali się w tę kampanię „reklamową”: redaktorzy „Tygodnika Powszechnego”, „Znaku”, „Więzi”?
Herbert
 
  

Re: homosexualizm

Postprzez Aleksander » N cze 18, 2017 21:55

Super tekst!

Sent from my LG-H850 using Tapatalk
Avatar użytkownika
Aleksander
 
Posty: 1655
Dołączył(a): Cz sie 19, 2010 09:30
wyznanie: Luteranin
dyplomy: 3
  

Re: homosexualizm

Postprzez Herbert » Pn cze 19, 2017 07:35

Wnioski? U nas nawet nie ma chetnych do wspolnych z katolikami akcji jak np. Masz dla Zycia. Przeciez roznice doktrynalne mozna choc na chwile zostawic w tle, gdy chodzi o to co jednak wspolne.
Jako ewangelicy nie dajmy sie wciagac do walki z KRK (przez rozne czarne marsze proaborcyjne, parady rownosci, KODy antypisowskie itp.). Na razie jestesmy "im" na to potrzebni, nawet beda nas promowac w mediach - jednak jesli chodzi nie tylko o deklaracje, lecz o zastosowanie zasady Sola Scriptura, to dla sil antychrzescijanskich jestesmy takimi samymi lub jeszcze wiekszymi wrogami niz KRK, ktory przeciez tez juz zaczyna byc infiltrowany.
Herbert
 
  

Re: homosexualizm

Postprzez Anna Maria » Pn cze 19, 2017 11:50

Herbercie - po stokroć się pod tym podpisuję !!!!!

i oświadczam Wszem i Wobec, że jako konserwatywna LUTERANKA chodzę na tzw. Msze Smoleńskie do warszawskiej katedry pw.św. Jana, chociażby dlatego ,że zginal w tej katastrofie mój wspaniały duszpasterz, pastor śp. Jerzy Pilch, a także wielki przyjaciel luteran, katolicki śp. ks. Indrzejczak, wspaniały człowiek i duszpasterz.

Jednoczesnie informuję , że oczywiście brałam udział w "Marszu dla Życia i Rodziny" w dniu 2 czerwca br, w Warszawie.

Prawdziwi, ortodoksyjni katolicy sa w tej chwili tak samo zagrożeni w swojej Wierze i zasadach jak my, konfesyjni luteranie.
Czarne homo-genderowe lewactwo wdziera się (m.in. pod ckliwymi hasełkami pomocy dla imigrantów) w nasze chrzescijańskie wartości.
Prawdziwi chrześcijanie - ŁĄCZCIE SIĘ !!!!
Anna Maria
 
Posty: 89
Dołączył(a): So sty 14, 2017 15:00
wyznanie: ewangelicko-augsburskie
  

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Kultura, tradycje i etyka ewangelicka

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 12 gości