przez Jacek » Wt lip 16, 2013 18:36
Andrzeju- nie uzywajmy wielkich hasel w stylu-wrog. Bo ja nie widze tutaj wrogow . Witold okreslil ze w tym temacie wypowiadal sie czy to Reformowany czy Baptysta, czy Prawoslawny, czy Zielkonoswiatkowiec ?- Mnie to nie interesuje, albowiem ja bronie naszej staroluteranskiej tradycji, i nazywaniem obojetnie przez kogo, balwochwalstwem, ze ksiadz luteranski stoi tylem czy przodem, jest dla mnnie nie do przyjecia, i prosze to zrozumiec. Niektorzy Protestanci naprawde sie pogubili w polowaniu na poprawnosc Biblijna, pzrez to staja sie smieszni, i takze mnie to rozbawia, bo nawet na luteranie-forum, protestanccy nadgorliwcy wywoluja smiech wsrod forumowiczow, poniewaz chca luteran uczysc poprawnosci Biblijnej, i miedzyinnymi pragna nam narzucic jak prawidlowo powinna wygladac Högmessa/ Msza, nabozenstwo/ u Luteran. Szwedzkie slowo Högmessa uzylem nie przypadkowo, poniewaz koniec swojej wypowiedzi opatrzyles w jezyku angielskim, wiec ja postanowilem po szwedzku. Miejmy na uwadze ze jest to forum polsko-jezyczne, wiec wtracanie slow, zdan w obcym jezyku jest chyba nienamiejscu. Pozdrawiam.