Używamy informacji zapisanych za pomocą plików cookies w celu zapewnienia Wam maksymalnej wygody przy korzystaniu z naszej strony. Korzystają z nich również firmy reklamowe. Jeżeli wyrażasz zgodę na zapisywanie informacji zawartych w cookies kliknij "Akceptuj", w przeciwnym wypadku wyłącz ciasteczka dla tej witryny w ustawieniach swojej przeglądarki. Akceptuj

Pietyści, Staroluteranie, Kościół Wyznający

Pietyści, Staroluteranie, Kościół Wyznający

Postprzez Herb » Śr paź 17, 2018 15:16

Polecam bardzo ciekawa ksiazke, ktora dzis kupilem w Tanich Ksiazkach:
Rudolf von Thadden(-Trieglaff) pt. "Trzyglow. Z dziejow zycia na Pomorzu miedzy Kosciolem a polityka 1807-1948", Wyd. WIN, Poznan 2015, 339 str.
Chodzi o bunt staroluteran (niektorzy musieli emigrowac az do Ameryki) przeciw przymusowej unii z kalwinistami w pierwszej polowie XIX wieku, a ta sama postawa prowadzila ta rodzine do uczestnictwa w Kosciele Wyznajacym w opozycji do "zglajchszaltowanego" Kosciola Ewangelickiego w czasach Hitlera (bo byl to "status confessionis").
Z tego wszystkiego mozemy sie dzis wiele nauczyc - przeciez my KONFESYJNI tez mamy powody do buntu przeciw obecnym wladzom "naszego" Kosciola...
Herb
 
Posty: 147
Dołączył(a): Cz cze 07, 2018 18:39
wyznanie: Una Sancta Catholica...
  

Ruch Oksfordzki

Postprzez Herb » Wt sty 01, 2019 11:52

Z Wikipedii - zanim zamykacie i ten wątek:
"Ruch oksfordzki (ang. Oxford Movement) – działające w XIX wieku wpływowe stowarzyszenie członków Kościoła anglikańskiego, którego ośrodkiem był Uniwersytet Oksfordzki. Działalność stowarzyszenia przypadała na początkowy okres anglokatolicyzmu. Ruch ten miał na celu reformę anglikanizmu, sprzeciwiał się rosnącej sekularyzacji społecznej, a także starał wykazać, że Kościół anglikański jest bezpośrednim spadkobiercą "kościoła pierwotnego", wczesnochrześcijańskiego. Jego przedstawiciele byli zwolennikami katolickiej tradycji kultu, kładli nacisk na apostolski i sakramentalny charakter Kościoła, nakłaniali do tworzenia męskich i żeńskich wspólnot zakonnych. Na czele ruchu stali: John Keble (1792-1866), bł. John Henry Newman (1801-1890) oraz Edward Bouverie Pusey (1800-1882).
Rezultaty prób reformy nie były zbytnio widoczne; tendencje protestanckie i liberalne okazały się zbyt silne. Po latach działalności spora część czołowych przedstawicieli stowarzyszenia przeszła na katolicyzm.
Ruch oksfordzki w latach 1833-1841 wydawał Traktat dla Czasów (Tracts for the Times), duże zainteresowanie oraz ożywioną dyskusję ze względu na prokatolicką orientację wzbudziła rozprawa Newmana Tract 90, opublikowana w 1841 roku. Od tego powstała inna nazwa ruchu: tractarianism.
Od roku 1836 Keble, Newman, Pusey wydawali także Bibliotekę Ojców (Library of the Fathers), która ukazywała, że ich natchnieniem był powrót do Ojców Kościoła.
Za początek ruchu oksfordzkiego uważa się wystąpienie Keble'a pt. Narodowe odstępstwo w 1833 roku, a za jego koniec wstąpienie Newmana do Kościoła katolickiego w 1845 roku."
https://pl.wikipedia.org/wiki/Ruch_oksfordzki
https://en.wikipedia.org/wiki/Tract_90
Herb
 
Posty: 147
Dołączył(a): Cz cze 07, 2018 18:39
wyznanie: Una Sancta Catholica...
  

Re: Pietyści, Staroluteranie, Kościół Wyznający

Postprzez Aleksander » Wt sty 01, 2019 15:37

Poznałem ludzi, którzy kontynuują "ruch Oxfordzki". Są to niewielkie denominacje Anglikańsko-Katolickie. Można by ich podzielić na dwie grupy. Dla jednych oprócz konserwatyzmu społecznego głownym aspektem jest utrzymywanie Sukcesji Apostolskiej. Do tej grupy dołączają sie wysoko-kościelne denominacje episkopalne i reformowane. Tak np. moj bliski przyjaciel, pastor niezależnego Kościoła prezbiteriańskiego wraz ze zborem przyłaczyli się do malej denominacji Free Anglican Church, która swoją drogą należy do grupy kościołów zrzeszających podobne denominacje na całym świecie. Podobnie, mój znajomy niegdyś superintendent Reformowanego Kościoła w Chorwacji, otrzymał święcenia biskupie z rytualem Sukcesji Apostolskiej. Jednak ta grupa kościołów wciaż uznaje dziedzictwo Reformacji jako wartościowe i istotne dla duchowego życia chrześcijańskiego.
Druga grupa kościołów, znana jest pod nazwą Anglo Catholic Church, ma krytyczne podejście do Reformacji. Oskarża Reformację o "wylanie dziecka z kąpielą". Jednak w istocie rozchodzi się o prostą sprawę: o możlowość praktykowania brewiarza przedreformacyjnego. "Ruch Oxfordzki" odkrył na nowo brewiarz.
No coż, moim zdaniem, za wielkimi hasłami takich ruchów stoją dwie niezbyt skomplikowane sprawy: Sukcesja Apostolska i brewiarz. Jak dla mnie dziedzictwo Luterańskie (i Reformowane) oraz duchowość luterańska wcale nie są wrogie obu tym sprawom. Konwersja na Staro-Katolicyzm wcale nie jest potrzebna, aby Tradycja Kościoła wspierała ewangelika w jego podążaniu za Chrystusem (duchowość ewangelicka). Na końcu posłużę się swoim przykładem. Moj Kościół (ELCE) nie praktykuje kadego tygodnia śródtygodniowych nabożeństw. Mają one miejsce tylko w okresach szczególnych (kilka podczas adwentu i okresu pasyjnego). Nie zawieraja one aż tak długich litanii, jak w Krk, ale ich charakter oraz wiele części korzysta ze starożytnych litanii i modlitw. Dla mnie, jako ewangelika, jest to zupelnie wystarczające i atrakcyjne, aby podążać za moim Panem Jezusem Chrystusem.
Avatar użytkownika
Aleksander
 
Posty: 1655
Dołączył(a): Cz sie 19, 2010 09:30
wyznanie: Luteranin
dyplomy: 3
  

Ewangelijna katolickość

Postprzez Herb » Wt sty 01, 2019 18:00

A tu jeszcze coś z "niepodejrzanego" źródła (https://retmaniak.wordpress.com/):
Jakub Retmaniak "Ruch wysokokościelny w luteranizmie na przykładzie Niemiec i Szwecji"
https://retmaniak.wordpress.com/2015/11 ... i-szwecji/
"Ruch wysokokościelny przekroczył granice anglikanizmu i stał się inspiracją dla powstania tego typu inicjatyw także w luteranizmie. W luteranizmie niemieckim i szwedzkim ruch ten zaczął się kształtować u końca drugiego dziesięciolecia XX wieku. W tych krajach współcześnie na gruncie europejskiego luteranizmu ruch ten rozwija się i funkcjonuje w sposób najbardziej dynamiczny. [...] Źródła i opracowania dostępne w języku polskim na temat ruchu wysokokościelnego są skromne. Brak jest opracowania syntetycznego całości zagadnienia. Monografii w języku polskim, pióra rzymskokatolickiego teologa S. Kozy, doczekał się dotychczas jedynie jeden z inicjatorów niemieckiego ruchu wysokokościelnego Friedrich Heiler."
"Ewangelijna katolickosc: Zarys porownawczej eklezjologii Friedricha Heilera" / Stanislaw Jozef Koza (z serii: Jeden Pan, jedna wiara) – KUL, 1987.
Herb
 
Posty: 147
Dołączył(a): Cz cze 07, 2018 18:39
wyznanie: Una Sancta Catholica...
  

Bonhoeffer o znaczeniu Kościoła

Postprzez Herb » Śr sty 02, 2019 16:13

"Jest takie słowo, które zapala w katoliku, gdy go słyszy, wszystkie uczucia miłości i szczęścia, które wstrząsa w nim do głębi wszystkimi uczuciami religijnymi od dreszczu i strachu przed sądem aż do słodyczy bliskości Boga, ale na pewno budzi też swojskie uczucia, takie jak tylko dziecko wobec matki je odczuwa z wdzięcznością, czcią i miłosnym oddaniem; uczucia, które ogarną człowieka, gdy po długim czasie wraca do ojczyzny, do domu jego dzieciństwa. Jednak to słowo ma u ewangelików często wydźwięk czegoś nieskończenie banalnego, czegoś mniej lub bardziej obojętnego i zbędnego, co wcale nie powoduje, żeby nasze serce biło szybciej, lecz często kojarzy się z uczuciem nudy, a już na pewno nie dodaje skrzydeł naszym uczuciom religijnym. A jednak, nasz los będzie przesądzony, jeśli nie potrafimy odzyskać w tym słowie nowego, a raczej jego pradawnego, starożytnego sensu. Biada nam, jeśli to słowo - słowo „Kościół“ - nie stanie się wkrótce znów ważne dla nas, tak, jeśli nie staje się ważną sprawą, celem naszego życia. Tak, "Kościołem" nazywa się to słowo, którego znaczenia zapomnieliśmy i którego chwałę i wielkość my dziś chcemy zobaczyć."
Kazanie w Barcelonie, 29 lipca 1928 r., w Dziełach (DBW) t. 10, str. 486.
Tłumaczenie nieco koślawe (pośpiech) - moje, H.U.


"Nie może mieć Boga za Ojca, kto nie ma Kościoła za Matkę."
(św. Cyprian, De catholicae unitate Ecclesiae: PL 4, 503 A).

"Sometimes I feel like a motherless child / A long way from home..."
Old Negro Spiritual
Herb
 
Posty: 147
Dołączył(a): Cz cze 07, 2018 18:39
wyznanie: Una Sancta Catholica...
  

Re: Pietyści, Staroluteranie, Kościół Wyznający

Postprzez Herb » So sty 05, 2019 20:19

"Oby jemu (Kościołowi rzymskokatolickiemu) oszczędzone było powtórzenie przynajmniej tych najgorszych błędów popełnionych u nas od XVI wieku! Wtedy nie żałowałbym, gdyby słowa takie jak "protestanci" i "protestantyzm" znikły z naszego słownika."
Karl Barth, „Ad Limina Apostolorum” (Zürich 1967), S. 17
Herb
 
Posty: 147
Dołączył(a): Cz cze 07, 2018 18:39
wyznanie: Una Sancta Catholica...
  

Re: Pietyści, Staroluteranie, Kościół Wyznający

Postprzez Grzegorz » N sty 06, 2019 21:41

Herb napisał(a):tych najgorszych błędów popełnionych u nas od XVI wieku!


Tzn. których? Jakie błędy ma na myśli Barth? Ciężko się odnieść do tego zdania nie znając kontekstu.
Avatar użytkownika
Grzegorz
 
Posty: 1120
Dołączył(a): Śr wrz 11, 2013 20:48
Lokalizacja: Warszawa
wyznanie: KEA
  

Re: Pietyści, Staroluteranie, Kościół Wyznający

Postprzez Herb » N sty 06, 2019 22:00

Grzegorz napisał(a):
Herb napisał(a):tych najgorszych błędów popełnionych u nas od XVI wieku!

Tzn. których? Jakie błędy ma na myśli Barth? Ciężko się odnieść do tego zdania nie znając kontekstu.


Sekularyzacja, desakralizacja, indywidualizm, subiektywizm, relatywizm, brak dyscypliny etycznej (aborcja, rozwody) - przypodobanie sie swiatu.
Niestety caly jego optymizm zaraz po II Soborze Watykanskim (w ktorym bral udzial jako obserwator) byl chyba przedwczesny. Dzis bowiem - o zgrozo! - niektorzy biskupi katoliccy na Zachodzie probuja dogonic (a moze nawet przescignac) protestantow w liberalizmie. Czyli konflikt wcale nie toczy sie miedzy wyznaniami, tylko w odrebie kazdego z nich. Dlatego potrzebny nie jest ekumenizm "szeroki" (nie dziwi was, dlaczego Bergoglio nagle podlizuje sie luteranom?), lecz raczej konsekwentne poglebienie wlasnej teologii, czyli powrot do zrodel Starego Kosciola (z Nowym Testamentem na pierwszym miejscu).
Ciagle jeszcze mam nadzieje, ze to sie moze udac, zeby konwersja do KRK nie zostala jedyna alternatywa.
Herb
 
Posty: 147
Dołączył(a): Cz cze 07, 2018 18:39
wyznanie: Una Sancta Catholica...
  

Re: Pietyści, Staroluteranie, Kościół Wyznający

Postprzez Jonah » N sty 06, 2019 22:14

Zawsze mnie irytowało przypisywanie błędów szeroko pojętego liberalnego protestantyzmu całemu protestantyzmowi. To tak, jakby nie istniały protestanckie Kościoły konfesyjne, jakby w ogóle nie istniała np. MRL. W pewnym sensie rozumiem takie manipulacje u niektórych rzymskokatolickich krytyków, ale tutaj...
Jak to więc "jedyna alternatywa"? Luteranin, który nie może wytrzymać w EKD czy w KEA, może się przyłączyć np. do SELK. To niedaleko, w Zgorzelcu. I to jest dla niego "jedyna alternatywa". Chyba że protestanta jedynie udaje :wink:
Jonah
 
Posty: 746
Dołączył(a): So mar 03, 2012 01:09
wyznanie: chrześcijanin (KE-A)
dyplomy: 1
  

Re: Pietyści, Staroluteranie, Kościół Wyznający

Postprzez Grzegorz » Pn sty 07, 2019 00:00

Barth napisał(a):tych najgorszych błędów popełnionych u nas od XVI wieku!

Herb napisał(a):Sekularyzacja, desakralizacja, indywidualizm, subiektywizm, relatywizm, brak dyscypliny etycznej (aborcja, rozwody)


Prosiłbym jednak o rozwinięcie myśli Bartha, jeśli dysponujesz źródłami, a nie o przypisywanie mu Twoich własnych poglądów :wink: Co jak co, ale reformowany teolog na pewno nie wskazywałby na sekularyzację czy brak dyscypliny etycznej jako na problem z XVI wieku (vide - Republika Genewska).

EDYCJA:
Zerknąłem do pełnego tekstu po angielsku (link na dole posta). Ciężko na jego podstawie odgadnąć co dokładnie miał na myśli Barth mówiąc o najgorszych błędach. Explicite wymienia on wskazywanie papieża jako Antychrysta, od czego się zdecydowanie odcina; oraz jeden z artykułów w szwajcarskiej konstytucji (przypominam, że to było napisane pół wieku temu). Przypuszczam więc, że Barthowi chodziło o swoisty antyekumenizm, ale być może również o inne rzeczy.

I chyba błędnie zinterpretowałem sformułowanie "popełnionych od XVI wieku" - jemu w ogólności nie chodziło o błędy, które zrodziły się już w XVI wieku, tylko po prostu błędy popełnione na przestrzeni historii protestantyzmu.


https://books.google.pl/books?id=ssrPDA ... al&f=false
Avatar użytkownika
Grzegorz
 
Posty: 1120
Dołączył(a): Śr wrz 11, 2013 20:48
Lokalizacja: Warszawa
wyznanie: KEA
  

Następna strona

Powrót do Nasza historia i tożsamość

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości

cron