No cóż, pod tym względem akurat zasłużył na ataki i moim zdaniem nic go nie broni
Był człowiekiem swoich czasów, był nerwusem, w XVI wieku nikt nie mówił o tolerancji dla odmienności itd. Jednak chrześcijanin nawet w tamtych czasach nie powinien swoich bliźnich nienawidzić.
Ja bym odpowiedziała, że nie był bezgrzeszny, po prostu i to zachowanie to plama luteranizmu. Brnięcie w obronę jest ośmieszające i jest hipokryzją. Bo co, Luter mógł sobie Żydów nienawidzić i nie tolerować, bo był człowiekiem swoich czasów, ale już kontrreformatorzy i pogromcy protestantów nie byli ludźmi swoich czasów i ich możemy potępiać?
A jak się katolik czepia tego, ze taki zły Luter Kościół założył i Ty jesteś jego członkiem, to nalezy przypomnieć, ze "opoka" KRK wyparła się samego Jezusa ;)