Ruch Wysokokościelny w łonie KEA

[Elżbieta]

Wysłany: Wto Lut 16, 2010 18:12 Temat postu:

Vikingu, czy naprawdę tak trudno Ci zrozumieć drugiego człowieka ? Nie mieści Ci się w głowie, że ktoś nie umie czytać nut, że nie umie do muzyki zaśpiewać, że potrzebuje mieć kogoś, kto zna melodię i potrafi zaśpiewać. Nie każdy jest uzdolniony muzycznie i wielu jest ludzi, którym "słoń na ucho nadepnął"

[Paweł]

Wysłany: Wto Lut 16, 2010 18:40 Temat postu:

No i właśnie po to pomysł parafialnego kantora do prowadzenia liturgii. Myślę że od czasu do czasu możnaby takie warsztaty zorganizować w Warszawie (żeby było po środku) i wydelegować po kilka osób z djecezji (może chociaż ze dwie, trzy). Ja bym chętnie się wybrał. A jeśli by się chętni nie znaleźli, to cóż, można sobie i inne sprawy odpuścić.

[Elżbieta]

Wysłany: Wto Lut 16, 2010 19:16 Temat postu:

Właśnie przeglądałam śpiewnik i szukałam liturgii godzin, ale nie znalazłam - pewnie inaczej się nazywa.
Pomożecie ?

[Paweł]

Wysłany: Wto Lut 16, 2010 19:17 Temat postu:

Elu, Strona 1497

[Jacek]

Wysłany: Wto Lut 16, 2010 19:22 Temat postu: Do Eli

Elu- Ja tez nie znam nut. I swiat sie nie zawalil.

[Elżbieta]

Wysłany: Wto Lut 16, 2010 19:44 Temat postu:

Ja też nie znam i też jakoś żyję, ale czasem do nauczenia się pieśni, potrzebuję kogoś, kto ją zna i umie śpiewać

[Tomasz]

wysłany: Wto Lut 16, 2010 19:48 Temat postu:

Raczej nie chcielibyście usłyszeć mojego śpiewu - jest fatalny

[bruno1960]

Mam pytanie. Czy pojęcia "Wysoki Kościół", "staroluterański" i "luteranizm tradycyjny" są tożsame? Jeśli nie to czym się różnią? Będę wdzięczny za odpowiedź.

[Miłek]

Ale pytanie zadałeś!!!
Rozumiem, że jesteś ciekawy ale odpowiedzieć precyzyjnie się nie da. Te określenia wyrażają wiele myśli, formy, tradycji, poglądów, mentalności i nie do końca są tożsame. Każde akcentuje trochę co innego.
"staro luteranizm" - to też jeden z historycznych kościołów luterańskich (w necie znajdziesz co nie co więcej)
"ruch wysoko kościelny" - w kościele ewangelickim w Polsce to bardzo nowe zjawisko. Wydaje się, że najbardziej akcentujący rozbudowane formy liturgiczne nawiązujące do tradycji średniowiecznych i konserwatywne poglądy etyczne.
"kościół wysoki" - nazwa i tradycja rozwinięta w kościele anglikańskim. Na naszym gruncie właściwie niespotykany. Nie istnieją parafie (z tego co wiem) które praktykują np. dokładne wskazania śpiewnika kościelnego w kwestii porządku nabożeństwa.

[Tomasz]

Polecam zapoznanie się z treścią artykułu http://staroluteranie.ugu.pl/index.php? ... &Itemid=35 i jeszcze - http://staroluteranie.ugu.pl/index.php? ... &Itemid=40