Ruch Wysokokościelny w łonie KEA

[Paweł]

Wysłany: Pon Lut 15, 2010 12:19 Temat postu: Ruch Wysokokościelny w łonie KEA

Janek_z_Krakowaa napisł:

?Pawle, a jak ta odnowa się realizuje? Ja od dawna marzę o założeniu nowego, niezależnego zboru od KEA w Krakowie o profilu staroluterańskim. Ale jakoś chętnych nie widzę. Zawsze te same argumenty: że rozbijanie jedności, że trzeba poczekać-tylko ciekawe na co...a może jest tak, że dla wielu staroluteranizm to takie hobby po pracy/po zajęciach? Ja naprawdę marzę o takim Kościele, o sobotniej spowiedzi przed Eucharystią, jak to bywało dawniej, o dyscyplinie zborowej.?

Jestem zdania że odnowę życia liturgicznego i eucharystycznego możemy realizować w naszym Kościele. Ja np. z nadzieją patrzę w kierunku Luterańskiej Wspólnoty św. Pawła Apostoła. W ramach kościoła funkcjonuje CME, propagujące pobożność pietystyczną, nie widzę przeszkód abyśmy my, mogli stworzyć inne ramię, wewnątrz KEA. Musimy po prostu zacząć się organizować i wyartykułować cele jakie nam przyświecają i do jakich dążymy. Początkiem mogłyby być np. warsztaty śpiewu liturgicznego. Myślę że w wielu parafiach przydałaby się osoba kantora prowadząca liturgię.
Przedstawiajcie swoje pomysły.

[Elżbieta]

Wysłany: Pon Lut 15, 2010 17:46 Temat postu:

Nauka śpiewu w parafii już od dawna mi się marzy, bo u nas każdy śpiewa jak mu wygodnie i nikt nie patrzy na muzykę - BO PO CO.
Owszem ktoś z silnym głosem i umiejący śpiewać by się przydał, tylko w mojej parafii nie ma takiego. Mój syn by był dobry do tego, ale cóż - wołami go na Nabożeństwo zaciągnąć nie można. A ja sama mam głos niczym zdechła mucha - znaczy mnie nie słychać

[Jakub]

Wysłany: Pon Lut 15, 2010 20:53 Temat postu:

W Parafii świętej Trójcy w Warszawie jest pani Kantor

30 minut przed nabożeństwem można się pouczyć pieśni które mają być śpiewane, w planach jest chyba także nauka nowych części liturgii, poza tym wg zapewnień ks. proboszcza pani kantor ma służyć pomocą w nauce śpiewu dla praktykantów

[Dagóza]

ysłany: Pon Lut 15, 2010 21:48 Temat postu:

Mogę powiedzieć, iż w Parafii w Świdnicy już tez od ponad roku istnieje funkcja kantora i z tego co wiem ta forma pracy dobrze się sprawdza.

[Paweł]

Wysłany: Pon Lut 15, 2010 23:03 Temat postu:

Tak więc uważam swój pomysł za dobry

[Elżbieta]

Wysłany: Pon Lut 15, 2010 23:09 Temat postu:

Tak, ale nie wszędzie realny

[Paweł]

Wysłany: Pon Lut 15, 2010 23:10 Temat postu:

Ale gdzie niegdzie tak, bo szklanka do połowy jest pełna

[Tomasz]

Wysłany: Pon Lut 15, 2010 23:28 Temat postu:

Pomysł jest dobry, ale jak zauważyła Elżbieta - nie wszędzie realny. Największy problem może być w parafiach diasporalnych.

[Elżbieta]

Wysłany: Wto Lut 16, 2010 08:20 Temat postu:

Z racji tego co robię w Kościele mam taką małą uwagę, dotyczącą właśnie tych zborów z niewielką frekwencją i z "baranim śpiewem"
Tu w Legnicy bardzo by się przydały nagrania liturgii wraz ze śpiewem - chodzi mi o same odpowiedzi zboru jak np. "Słuszną to i sprawiedliwą jest rzeczą". Oczywiście w formacie MP3 i każdą odpowiedzią osobno nagraną (przynajmniej dla mnie). Sądzę, że tym sposobem ludzie nauczyliby się śpiewać

[Tomasz]

Wysłany: Wto Lut 16, 2010 09:32 Temat postu:

w naszej Parafii były dostępne płyty CD z nagraniami chóru "Jubilate Deo"działającego przy sąsiedniej Parafii w Mysłowicach. Jeżeli będzie zainteresowanie Forumowiczów - zapytam Księdza, czy są jeszcze te płyty.