Używamy informacji zapisanych za pomocą plików cookies w celu zapewnienia Wam maksymalnej wygody przy korzystaniu z naszej strony. Korzystają z nich również firmy reklamowe. Jeżeli wyrażasz zgodę na zapisywanie informacji zawartych w cookies kliknij "Akceptuj", w przeciwnym wypadku wyłącz ciasteczka dla tej witryny w ustawieniach swojej przeglądarki. Akceptuj

Alba i stuła

Czym jest nurt wysokokościelny i jakie jest jego miejsce we współczesnym Luteranizmie

Re: Alba i stuła

Postprzez Jacek » N kwi 04, 2010 23:16

Wysłany: Wto Lut 16, 2010 15:41 Temat postu: Nie bojmy sie alby i stuly

Nie bojmy sie alby i stuly i ornat; przeciez stroj nie moze byc zagrozeniem tozsamosci luteranskiej. Czy jesli bede nosil kapelusz z szerokim rondem i ciemne okulary; to musze sie kojarzyc z gangsterem? Kochani nie badzmy smieszni. Zagrozeniem luteranizmu stanowi odejscie od Biblii i dogmatyki luteranskiej.
Jacek
 
Posty: 3013
Dołączył(a): So sie 11, 2012 21:32
wyznanie: Lutherska Missionsprovinsen i
dyplomy: 1
  

Re: Alba i stuła

Postprzez Dagóza » N kwi 04, 2010 23:18

Wysłany: Wto Lut 16, 2010 16:16 Temat postu:

No właśnie Vikingu nie w stroju liturgicznym rzecz, ale w ugruntowaniu nauki biblijnej i dogmatycznej Kościoła Luterańskiego. Tu jednak problememjest to, iż ludzie po naukach konfirmacyjnych zazwyczaj się uwsteczniają w zdobytej wiedzy. Wielu wystarczy że funkcjonują w ramach tego samego kościoła jak ich rodzice czy dziadkowie. Natomiast coraz trudniej jest zauważyć chcęć zgębiania Biblii, a już zwłaszcza nauki kościoła, choćby tej zawartej w księgach symbolicznych. Dochodzi to tego, że wyróżnikiem tożsamości religijnej staje się nie nauka, ale sprawy zewnętrze, takie jak stroje liturgiczne, czy kształt i oprawa nabożeństwa. Siła przyzwyczajenia robi swoje i niektóre rzeczy jest na pewno trudno zmieniać, bo niestety podnoszą się głosy o postępującej katolizacji kościoła. Dialog z wiernymi jest też utrudniony przez spadające czytelnictwo prasy ogólnokościelej, jak też tej lokalnej. Bo w nich jest szansa szerzej przedstwić pewne dane historyczne, i to nawet w oparciu o zdjęcia zachowanych dawnych LUTERAŃSKICH strojów liturgicznych sprzed wprowadzenia czarnej togi. Na marginesie dla wielu "wojujących tradycjonalistów" szokiem są owe stroje liturgiczne jakie można zobaczyć w Kościele Pokoju w Świdnicy. Mnie samego też przed laty ich widok wprawił w osłupienie.
Dagóza
 
Posty: 38
Dołączył(a): Wt mar 23, 2010 19:20
wyznanie: ewangelicko-augsburskie
  

Re: Alba i stuła

Postprzez Tomasz » N kwi 04, 2010 23:19

Wysłany: Wto Lut 16, 2010 18:55 Temat postu:

Problem w tym, że duża część ludzi tak samo kojarzy kapelusz i ciemne okulary z gangsterem - jak i stułę i ornat z KRK. Niełatwo jest zmienić mentalność, jednak słusznie powiedział Dagóza, że większa uwaga jest przywiązywana do powierzchowności i tego co zewnętrzne niż do tego co powinno być prawdziwym sensem naszej wiary i naszego wyznania.

"Zagrożeniem luteranizmu stanowi odejscie od Biblii i dogmatyki luteranskiej."
- tak Vikingu - to święte słowa i o tym zawsze musimy pamiętać
Avatar użytkownika
Tomasz
 
Posty: 3045
Obrazki: 67
Dołączył(a): So mar 20, 2010 23:01
Lokalizacja: Sosnowiec
wyznanie: ewangelicko-augsburskie
  

Re: Alba i stuła

Postprzez damianon » Pn lis 21, 2011 20:55

podbijam temat.
zmieniło się coś w półtora roku od ostatniego posta w kwestii stosowania alby i stuły? widać jakieś zainteresowanie?

mi osobiście sama alba i stuła bez ornatu rzymskiego bądź gotyckiego trąci kiczem i posoborowym redukcjonizmem katolickim w najgorszym wydaniu. o ile jeszcze ta estetycznie jest ok:
http://upload.wikimedia.org/wikipedia/c ... el_III.jpg
to ta wygląda tandetnie:
http://upload.wikimedia.org/wikipedia/c ... auskas.JPG

alba + stuła + ornat + versus Deum ok, jest pięknie i tradycyjnie.
http://video.google.com/videoplay?docid ... 097&hl=pl#
taka liturgia jak tu jest wspaniała i nie powinna się kojarzyć z katolicką mszą, wszak dr Luter też używał ornatów. poza tym KRK powoli odchodzi od takich "przestarzałych udziwnień" i zmierza do całkowitego pominięcia estetyki w liturgii.

ale tak jak napisał Tomek jest to sprawa drugorzędna.
damianon
 
Posty: 215
Dołączył(a): Cz lis 03, 2011 15:42
Lokalizacja: Olkusz
wyznanie: w drodze do KE-A
  

Re: Alba i stuła

Postprzez Jacek » Wt lis 22, 2011 08:19

Zgadzam się z Tobą Damianom. Traktowanie niektórych spraw w KEA jako drugorzędnych /Adiofora/ skrytykowal juz Ks. Jan Gross ze Wspolnoty Sw. Pawla. W kosciele powinno byc wszystko wazne. Czasami niektorzy zapominają czym jest bogata tradycja wczesnochrzescijanska. Niema odnowy kosciola , bez powrotu do liturgii, i wszystkimi rzeczami z tym związanymi. My posiadamy piękna tradycję liturgiczną niestety w dużej mierze zniszczonej przez tzw, wpływy unijne-kalvinskie. Odnowa musi przebiegać fundamentalnie , więc ze wszystkimi szczególami. Zauwaz - do czego doprowadzilo stosowanie tzw. Adiofory, ze dzisiaj w KEA komunia w większosci parafii jest raz w miesiącu- o zgrozo !!. To jest przyklad lekkiego traktowania dogmatyki i tradycji koscioła. Dzięki Damianon ze umiesciłes ten linnk z Den Danske Folkekirke/ Dunski Kosciol Panstwowy-Ludowy/, jest to przyklad Starolutheranskiej Hogmessy, przy zachowaniu całej tradycji lutheranskiej, jak widzimy pojęcie adiofory na szczęscie nie zniszczyly tam bgatej liturgii lutheranskiej, podobnie rzecz ma sie w Szwecji i całej Skandynawii, gdyby niestety te koscioly w sprawach moralnych nie upadły tak nisko, byłyby wzorami dla cłego lutheranismu.
Jacek
 
Posty: 3013
Dołączył(a): So sie 11, 2012 21:32
wyznanie: Lutherska Missionsprovinsen i
dyplomy: 1
  

Re: Alba i stuła

Postprzez Elżbieta » Wt lis 22, 2011 08:37

- Hm, bogata tradycja ? A na czym ona polega, na siedzeniu w ławkach w czasie liturgii i modlitwy?
Avatar użytkownika
Elżbieta
Moderator
 
Posty: 3699
Obrazki: 46
Dołączył(a): N mar 21, 2010 00:27
Lokalizacja: Legnica
wyznanie: ewangelicko-augsburskie
  

Re: Alba i stuła

Postprzez Jacek » Wt lis 22, 2011 09:15

A co mają tanczyć ?, klaskać w dlonie ? czy spozywać sniadanie ?. Co znow tradycyjnie widzisz w tym cos dziwnego ? Nic muszę znow sztrzeelic drinka od rana, żebym mial humor na caly dzień.
Ostatnio edytowano Wt lis 22, 2011 19:20 przez Anonymous, łącznie edytowano 1 raz
Jacek
 
Posty: 3013
Dołączył(a): So sie 11, 2012 21:32
wyznanie: Lutherska Missionsprovinsen i
dyplomy: 1
  

Re: Alba i stuła

Postprzez Agnieszka Ostrowska-Fetera » Wt lis 22, 2011 09:22

Viking napisał(a):A co mają tanczyć ?, klaskać w dlonie ? czy spozywać sniadanie ?. Co znow tradycyjnie widzisz w tym cos dziwnego ? Nic muszę znow szczelic drinka od rana, żebym mial humor na caly dzień


a na czym właściwie polega tzw staroluteranizm ?????
Agnieszka Ostrowska-Fetera
 
Posty: 559
Dołączył(a): Cz paź 13, 2011 19:49
Lokalizacja: Tychy
wyznanie: ewangelicko-augsburskie
dyplomy: 1
  

Re: Alba i stuła

Postprzez damianon » Wt lis 22, 2011 10:25

Vikingu, tylko przekleiłem link z poprzednich postów ;)

Czasami niektorzy zapominają czym jest bogata tradycja wczesnochrzescijanska


nikt nie wie jak wyglądała liturgia wczesnochrześcijańska. my mówimy o czerpaniu wzorców z katolickiej liturgii średniowiecznej z pominięciem ofiary. każde inne "powracanie" jest archeologizmem i twórczością własną i jest to zupełnie bez sensu.

My posiadamy piękna tradycję liturgiczną niestety w dużej mierze zniszczonej przez tzw, wpływy unijne-kalvinskie


z całym moim szacunkiem i zachwytem nad liturgią średniowieczną uważam, że te wpływy kalwińskie są już naszą tradycją i zaprzeczać się nie da. mi się te wpływy bardzo podobają. kojarzą się z polskim luteranizmem. nie mieszkamy w Skandynawii i każde "powracanie" na siłę i zmienianie tradycji będzie nienaturalne i spotka się z oporem. Na wszystko trzeba czasu.
damianon
 
Posty: 215
Dołączył(a): Cz lis 03, 2011 15:42
Lokalizacja: Olkusz
wyznanie: w drodze do KE-A
  

Re: Alba i stuła

Postprzez Tomasz » Wt lis 22, 2011 12:02

a na czym właściwie polega tzw staroluteranizm ?????


http://www.forum.konfesyjni.pl/viewtopic.php?f=16&t=263&p=2263&hilit=staroluteranizm#p2263

Należy podkreślić, iż "staroluteranizm" nie jest tożsamy z "wysokokościelnością"

z całym moim szacunkiem i zachwytem nad liturgią średniowieczną uważam, że te wpływy kalwińskie są już naszą tradycją i zaprzeczać się nie da. mi się te wpływy bardzo podobają. kojarzą się z polskim luteranizmem. nie mieszkamy w Skandynawii i każde "powracanie" na siłę i zmienianie tradycji będzie nienaturalne i spotka się z oporem. Na wszystko trzeba czasu.


Tak -wpływy kalwińskie już tak mocno przeniknęły do naszego Kościoła, że faktycznie stały się jego częścią. W niektórych sprawach wpływy te nie są tak istotne dla naszej tożsamości - ale są dziedziny, gdzie ten proces należałoby odwrócić.
Avatar użytkownika
Tomasz
 
Posty: 3045
Obrazki: 67
Dołączył(a): So mar 20, 2010 23:01
Lokalizacja: Sosnowiec
wyznanie: ewangelicko-augsburskie
  

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Luteranizm wysokokościelny

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości

cron