przez Krzysztof » Wt cze 15, 2010 13:14
Gelo, te objawienia (jak i wiele innych) nie zostały uznane nawet przez Kościół katolicki, które też nigdy oficjalnie tej praktyki nie poparł. Pismo Święte przestrzega przed nadmierną wiarą w objawienia (Pwt 13,1-6; Gal 1,8; 1 J 4,1). Twierdzenie, jakoby jakaś praktyka religijna przynosiła szczególne Boże dary, jest sprzeczne z prawdą ewangeliczną (czym innym są sakramenty, które są uczynkami Boga dla ludzi). Św. Paweł uczy, że nie ma potrzeby czynienia rozróżnienia między dniami (Rz 14,5; Kol 2,16), a rygorystyczne trzymanie się szczególnych dni świątecznych uważa za zaprzeczenie chrześcijańskiej wolności (Gal 4,10).
Takie słowa znalazłem na jednej z katolickich stron: Fałszywe objawienia ? chociażby nawet zawierały słuszne i prawdziwe pouczenia doktrynalne i moralne ? mają na celu wprowadzanie w błąd. Często w subtelny sposób wsączają pychę, agresję, skłaniają do bezowocnego aktywizmu, do modlitwy formalistycznej, do moralności faryzejskiej dotyczącej np. określonego stroju (najczęściej chodzi o spodnie), zewnętrznego sposobu zachowania się, kolejności odmawianych modlitw itp.
Do pychy dodałbym w przypadku praktyki pierwszych piątków jeszcze dawanie fałszywej pewności. Polegać możemy tylko na miłosierdziu Boga i wsparciu Ducha Świętego. Poleganie na konkretnych praktykach religijnych, że dadzą nam łaskę Bożą, to właśnie ta sprawiedliwość z Prawa, którą potępiali Jezus i św. Paweł, a Luter o tym przypomniał. Przed tą pychą ratuje nas przekonanie o tym, że usprawiedliwieni jesteśmy jedynie z wiary i że nie jest to nasza zasługa, lecz jedynie łaska Boga.