przez magda » Śr gru 02, 2015 12:09
Dziwne rzeczy tu przeczytałam , ktoś pisze ze nawrócenie sie jest to proces i to trwający do końca rzycia , dla mnie to bardzo duza herezja . Człowiek się nawraca jeden raz decyduje sie iśc za Jezusem umrzeć z nim dla tego świata i żyć dla Królestwa Bozego w tym momęcie staje sie świetym dzieckiem Bozym jest nowonarodzony , nie ma już starego człowieka jest nowonarodzone czyste dziecko Boze , nawet jesśli zgrzeszy ma rzecznika i Ojca Jezusa ,który sie za nim wstawia i należy do czystej oblubienicy Chrystusa świetego i czystego kościoła. Natomiast praca nad podązaniem za Jezusem , uczenie sie stapać po jego krokach , przestrzgac jego przykazania i wędrowanie po bardzo wąskiej drodze to jest proces, bardzo mnie tez dziwi że nie macie wiary w to ze Duch świety może działać i teraz przez ludzi . Oczywiście nawróconych a nie takich któży jeszcze nie zwlekli z siebie starego człowieka. Bardzo jestem zdziwiona. Czy Luteranie są protestantami i postepują wedłóg 5 sola czy nie???? Czy ktoś moze mi wytłumaczyc na jakiej podstawie twierdzi ze nawracanie to proces , bo nie umien sobie tego praktycznie wyobrazić ze jestem np nawpół nowonarodzona lub częściowo tylko dzieckiem Bożym , No a co z Duchem świetym w takim nie całkiem nawróconym człowieku.