Używamy informacji zapisanych za pomocą plików cookies w celu zapewnienia Wam maksymalnej wygody przy korzystaniu z naszej strony. Korzystają z nich również firmy reklamowe. Jeżeli wyrażasz zgodę na zapisywanie informacji zawartych w cookies kliknij "Akceptuj", w przeciwnym wypadku wyłącz ciasteczka dla tej witryny w ustawieniach swojej przeglądarki. Akceptuj

Mariologia

Rozmowy o Biblii i jej nauce w świetle teologii luterańskiej

Re: Mariologia

Postprzez Herbert » Wt sie 09, 2016 20:50

W TYM KONTEKSCIE POLECAM:
1) "Wejrzał na nicość swojej służebnicy : teologiczno-ekumeniczne studium Komentarza Dr. Lutra do Magnificat" / Krzysztof Kowalik. Lublin : Redakcja Wydawnictw KUL, 1995.
Ciekawe spojrzenie katolickiego teologa na "katolickosc" protestanta Marcina Lutra w kontekscie mariologii.
2) "Ewangelijna katolickosc: Zarys porownawczej eklezjologii Friedricha Heilera" / Stanislaw Jozef Koza (z serii: Jeden Pan, jedna wiara) – KUL, 1987
JESLI KTOS JEST ZAINTERESOWANY, TO MOGE ODSTAPIC.
Herbert
 
  

Re: Mariologia

Postprzez Elżbieta » Wt sie 09, 2016 21:09

Z Marią to jest tak, ona sama była całkiem normalnie poczęta i była całkiem normalną panną, była zaręczona z Józefem i mieli się pobrać. Pewnego razu, jak wszyscy wiemy, odwiedził ją anioł i oznajmił, że zostanie matką Bożego Dziecięcia, że wybrał ją Bóg do tego wielkiego zdarzenia. Poczęła i urodziła Jezusa jako dziewica i z tym się chyba również zgodzą. Kiedy sobie poczytasz Ewangelie, to znajdziesz wersety mówiące o tym, że później była normalną żoną i źe miała również inne dzieci (wbrew temu co głosi KK)
W naszym Kościele nie jest żadnym pośrednikiem, bo mamy tylko jednego pomiędzy Bogiem a człowiekiem, jest nim tylko i wyłącznie Jezus Chrystus. Paweł pisał w swoich listach, że nie ma ani jednego człowieka, który by nie zgrzeszył i który by nie potrzebował łaski naszego Pana, przecież Maria również była człowiekiem. Owszem należy się jej chwała i cześć i należy z niej brać przykład, bo Bóg ją wybrał na matkę Swego Dziecka, ale na tym koniec. Jezus też jej jakoś szczególnie nie traktował, potrafił powiedzieć: co Mnie i tobie niewiasto, któż jest Moją matką i Moim bratem, czy siostrą....
Co do ks. Lutra, to jak już gdzieś indziej napisałam, on dał początek, ale Kościół nadal się rozwijał.
Avatar użytkownika
Elżbieta
Moderator
 
Posty: 3699
Obrazki: 46
Dołączył(a): N mar 21, 2010 00:27
Lokalizacja: Legnica
wyznanie: ewangelicko-augsburskie
  

Re: Mariologia

Postprzez Iwona » Wt sie 09, 2016 21:43

Jakie to przykre, ze takie obiegowe BANAŁY na temat Marii, Matki naszego Pana, pisze "moderatorka" portalu konfesyjni.pl. Brak jakiegokolwiek oczytania w staroluteraniżmie, brak podstawowej znajomości mariologii M.Lutra, czy opracowań w rodzaju tych, które wymienia p.Herbert.
]Kompromitacja portalu.
Iwona
 
Posty: 227
Dołączył(a): Pt maja 20, 2016 19:08
wyznanie: Ewangelicko-Augsburskie
  

Re: Mariologia

Postprzez Adam » Wt sie 09, 2016 21:47

Elżbieta napisał(a):Z Marią to jest tak, ona sama była całkiem normalnie poczęta i była całkiem normalną panną, była zaręczona z Józefem i mieli się pobrać. Pewnego razu, jak wszyscy wiemy, odwiedził ją anioł i oznajmił, że zostanie matką Bożego Dziecięcia, że wybrał ją Bóg do tego wielkiego zdarzenia. Poczęła i urodziła Jezusa jako dziewica i z tym się chyba również zgodzą. Kiedy sobie poczytasz Ewangelie, to znajdziesz wersety mówiące o tym, że później była normalną żoną i źe miała również inne dzieci (wbrew temu co głosi KK)
W naszym Kościele nie jest żadnym pośrednikiem, bo mamy tylko jednego pomiędzy Bogiem a człowiekiem, jest nim tylko i wyłącznie Jezus Chrystus. Paweł pisał w swoich listach, że nie ma ani jednego człowieka, który by nie zgrzeszył i który by nie potrzebował łaski naszego Pana, przecież Maria również była człowiekiem. Owszem należy się jej chwała i cześć i należy z niej brać przykład, bo Bóg ją wybrał na matkę Swego Dziecka, ale na tym koniec. Jezus też jej jakoś szczególnie nie traktował, potrafił powiedzieć: co Mnie i tobie niewiasto, któż jest Moją matką i Moim bratem, czy siostrą....
Co do ks. Lutra, to jak już gdzieś indziej napisałam, on dał początek, ale Kościół nadal się rozwijał.


No niestety KK zawsze coś popsuje i pozmienia a prawda właśnie jest ta że pośrednikiem Tylko jest Jezus Chrystus.
Adam
 
Posty: 35
Dołączył(a): Pn sie 08, 2016 15:09
wyznanie: rzymskokatolickie
  

Re: Mariologia

Postprzez Elżbieta » Wt sie 09, 2016 22:04

Iwono, a może byś tak wzięła się za czytanie Ewangelii - takie dokładniejsze czytanie i wysnuwanie wniosków?
Avatar użytkownika
Elżbieta
Moderator
 
Posty: 3699
Obrazki: 46
Dołączył(a): N mar 21, 2010 00:27
Lokalizacja: Legnica
wyznanie: ewangelicko-augsburskie
  

Re: Mariologia

Postprzez anolis » Wt sie 09, 2016 22:17

Iwona napisał(a):Jakie to przykre, ze takie obiegowe BANAŁY na temat Marii, Matki naszego Pana, pisze "moderatorka" portalu konfesyjni.pl. Brak jakiegokolwiek oczytania w staroluteraniżmie, brak podstawowej znajomości mariologii M.Lutra, czy opracowań w rodzaju tych, które wymienia p.Herbert.
]Kompromitacja portalu.

Nie pierwsza to wypowiedź, w której kompromitujesz sama siebie.
anolis
 
  

Re: Mariologia

Postprzez Iwona » Wt sie 09, 2016 23:47

Powtórzę: Zasób wiadomości i styl wypowiedzi pani moderatorki to KOMPROMITACJA PORTALU KONFESYJNYCH !

JONAH, MAKSYMILIAN, HERBERT, WIN32 - dziekuję za miłą wymianę komentarzy i za Waszą wspaniałą wiedzę merytoryczną. Na wszelki 'przypadek' zostawiam Wam mój adres emailowy : ibad@post.pl
Do miłego! Iwona
Iwona
 
Posty: 227
Dołączył(a): Pt maja 20, 2016 19:08
wyznanie: Ewangelicko-Augsburskie
  

Re: Mariologia

Postprzez Elżbieta » Śr sie 10, 2016 00:38

Iwono, udzielam Ci ostrzeżenia. Ton Twoich wypowiedzi jest napastliwy i całkowicie niezgodny z regulaminem. Możesz sobie pogardzać rozmówcą ile dusza zapragnie, jednak odnosić się do niego musisz odpowiednio, zgodnie z obowiązującym u nas regulaminem. Przypominam również, że nie wolno obraźliwie pisać nie tylko o uczestnikach forum, ale również o innych osobach. Miałaś problemy z tym na swoim poprzednim forum i widzę, że tutaj również nie zamierzasz się liczyć ze słowami. Ja jestem od tego, by pilnować porządku i nie dopuścić do tego by prokurator zamknął nam forum. Proszę Cię wobec tego byś dokładnie przeczytała regulamin i stosowała się do niego. W przeciwnym wypadku będziemy musieli się jednak pożegnać

Dział III
Korzystanie z Forum
......
§ 16. Posty nie mogą zawierać:
.......
6. Treści będących personalnymi atakami na innych użytkowników Forum.


Już jeżeli tak bardzo stosujesz się do nauk ks M.Lutra i pilnie je rozważasz, ośmielam się przytoczyć fragment z jego Małego Katechizmu :)

O zwierzchności świeckiej
Każda dusza niech będzie zwierzchnościom poddana, bo nie masz władzy, tylko od Boga, a
władze istniejące od Boga są postanowione. A tak, kto się władzy sprzeciwia, Bożemu
postanowieniu się sprzeciwia; a którzy się sprzeciwiają, sami na siebie potępienie sprowadzą.
Bożym bowiem jest sługą tobie ku dobremu. Ale jeśli czynisz złe, bój się, bo nie darmo miecz
nosi, gdyż jest sługą Bożym, mszczącym się z gniewem nad czyniącym złe (Rz 13,1.2.4.)
Co winni są poddani zwierzchności?
Oddawajcież tedy, co jest cesarskiego, cesarzowi, i co jest Bożego, Bogu (Mt 22,21).
Przetoż trzeba być poddanym nie tylko dla gniewu, ale i dla sumienia. Dlatego bowiem i
podatki dajecie, gdyż są sługami Bożymi, właśnie na to, aby tego pilnować. Oddawajcie tedy
każdemu, coście powinni: komu podatek podatek; komu cło cło; komu bojaźń bojaźń; komu
cześć cześć (Rz 13,5-7).
Napominam tedy przede wszystkim, aby czynione były błagania, modlitwy, prośby i dzięki za
wszystkich ludzi i za wszystkich przełożonych, abyśmy cichy i spokojny żywot wiedli we
wszelkiej pobożności i uczciwości. Albowiem to jest rzecz dobra i przyjemna przed Bogiem,
Zbawicielem naszym (1 Tm 2,1-3).
Przypominaj im, aby zwierzchnościom i władzom byli ulegli i posłuszni, gotowi do każdego
dobrego uczynku (Tt 3,1).
Bądźcież tedy ulegli wszelkiemu ludzkiemu urzędowi dla Pana, czy to najwyższemu, czy to
namiestnikom, jako od Niego posłanym dla karania przestępców i nagradzania dobrze
czyniących (1 P 2,13.14).
Avatar użytkownika
Elżbieta
Moderator
 
Posty: 3699
Obrazki: 46
Dołączył(a): N mar 21, 2010 00:27
Lokalizacja: Legnica
wyznanie: ewangelicko-augsburskie
  

Re: Mariologia

Postprzez Iwona » Śr sie 10, 2016 01:22

ALE JA SIE JUZ SAMA POŻEGNAŁAM Z TYM PORTALEM i Z TYMI, KTÓRYCH WYPOWIEDZI CENIŁAM ...!!!!!!!!
Iwona
 
Posty: 227
Dołączył(a): Pt maja 20, 2016 19:08
wyznanie: Ewangelicko-Augsburskie
  

Re: Mariologia

Postprzez Iwona » Śr sie 10, 2016 19:06

Win32
Dzięki za miłe słowa. Zapewniam Ciebie, że nadal pozostaję konfesyjną luteranką, której marzeniem jest misja SELKU w Polsce.....;) Ale niekoniecznie muszę pozostawać na tym portalu. Obie nasze warszawskie parafie potrzebują w tym względzie i Ciebie i mnie.
Moje spojrzenie na Marię, ziemską Matkę naszego Zbawiciela, jest tak odmienne, ukształtowane zarówno przez KRK jak i wspaniałą mariologię M.Lutra, że chyba musiałabym być szalona, żeby prezentować wszystkie moje refleksje w tej materii na tym portalu.Jedno jest dla mnie pewne. Maryja jest łącznikiem miedzy sacrum a profanum, jest pomostem miedzy Starym a Nowym Testamentem, pomiędzy ludźmi a Zbawicielem. Dostrzegał to Kościoł powszechny (ten przed Lutrem), dostrzegał Luter, zaś Koscioł Luterański , już po śmierci Lutra, odrzucając Marię, popełnił niewybaczalny błąd. Ona była ponadto tym ważnym elementem, tym pierwiastkiem żeńskim, którego brakuje teraz w protestanckiej wizji chrześcijaństwa. Luteranizm, nie mówiąc już o innych denominacjach, stał się taką jednooką wersją nowotestamentowego chrześcijaństwa.Ubogą i niekompletną, i taką jałową. Nic dziwnego, przynajmniej dla mnie, że tylko ok. 65 tys. ludzi w Polsce interesuje się takim chrześcijaństwem. Wszak każdy chce mieć i Ojca i Matkę..... czyż nie? Maryja jest obecna w NT od początku aż do końca, do Krzyża, a w kościele luterańskim (obecnym) Jej nie ma ..... To przecież wypaczenie teologii i doktryny Lutra ...
A teraz tę pustkę po kobiecie-Matce Zbawiciela mają wypełnić kobiety-prezbiterki... "Oto ja prezbiterka Pańska" .... Smiechu warte...
Oj, oj, obawiam się, ze luteranizm zbliża się do końca, o ile nie nastąpi jakas odnowa wewnętrzna, w Duchu Świetym, a nie w duchu świata.

Win32, pozdrawiam serdecznie

ps. przy okazji mała informacja dla p. Elżbiety. Otóż, aramejskie słowo "brat" oznacza również kuzynów, a także wszystkich bliskich krewnych w linii męskiej. A zatem "brat Jezusa" to niekoniecznie brat rodzony ....... Opinie te potwierdza fakt, że już z Krzyża Jezus powierza swoja Matkę uczniowi, Janowi..... Gdyby miał rodzonych braci, nie czynił by tego ....
Iwona
 
Posty: 227
Dołączył(a): Pt maja 20, 2016 19:08
wyznanie: Ewangelicko-Augsburskie
  

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Biblia

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 42 gości