Innym takim archaicznym słowem jest ""zaprawdę". W przekładzie ekumenicznym występuje często zamiast tego "zapewniam was."
A teraz zamierzam się zaopatrzeć w to zaktualizowane wydanie Biblii Gdańskiej. Bo dobrze jest czytać różne tłumaczenia. Tylko coś Tysiąclatki nie mogę czytać. Wydaje mi się, że tam jest sporo niedoróbek, no a poza tym komentarze w przypisach mnie denerwują (niby można na nie nie patrzeć, ale wiem, że tam są.)